Dzień dobry,
Od dłuższego czasu myślę nad tematem podłączenia mojego bloku do sieci światłowodowej. Zgodnie z mapą UKE na mojej ulicy znajduje się odpowiednia infrastruktura, a w budynku tuż obok mojego istnieje możliwość korzystania ze światłowodu.
Tak samo istnienie infrastruktury potwierdzili technicy, z którymi rozmawiałem i sami mówili, że podłączenie wszystkiego to kwestia zainteresowania mieszkańców.
Problem jest jednak taki, że blok, w którym zamieszkuję jest komunalny i należy do miasta. Z tego też powodu nie wiem czy głos mieszkańców ma jakiekolwiek znaczenie, bo nie ma tu wspólnoty mieszkaniowej i zebrań mieszkańców. Nie wiem nawet, gdzie miałbym się kierować z informacją o zainteresowaniu kwestią światłowodu.
Jedyna myśl to Urząd Miasta, gdyż to on jest tak właściwie właścicielem budynku.
Druga myśl to oczywiście kontakt w tej sprawie z Orange, ale obawiam się po prostu odesłania do Urzędu Miasta bądź usłyszenia informacji o braku jakichkolwiek planów w mojej okolicy.
Bardzo zależy mi na światłowodzie, ponieważ w moim przypadku internet LTE będący jedynym źródłem dostępu do internetu nie działa wystarczająco dobrze. Szczególnie w okresie, gdy rozpoczyna się rok szkolny i nauka zdalna w szkołach oraz na uczelniach dotykają mnie problemy natury technicznej. Sam też mam plany dalszego kształcenia i światłowód z pewnością mógłby pomóc uniknąć mi problemów przy wszelakich egzaminach w formie zdalnej.
W tej chwili dodatkowo dostęp do Neostrady mam mocno utrudniony, gdyż za każdym razem technikom Orange nie udawało się doprowadzić przewodu do mieszkania ze względu na niedrożność rury. Do tego na mojej części ulicy nie działa VDSL, o czym wspominali mi technicy przy jednej z wizyt i prędkość jest ograniczona do 20Mbps, a w rzeczywistości do 15-16Mbps.
Co powinienem w takim wypadku zrobić? Próbować kontaktów z Orange, aby oni rozpoczęli rozmowy z UM, czy może powinienem sam zgłosić się do UM i przedstawić sytuację?
Czy w ogóle istnieje jakaś możliwość wpłynięcia na to, aby w moim miejscu zamieszkania pojawił się światłowód, oprócz czekania? Najbardziej w tym wszystkim obawiam się właśnie tego czekania, ponieważ modernizacja infrastruktury w studzienkach na mojej ulicy miała miejsce kilka lat temu, a do dzisiaj w tej sprawie nie zmieniło się nic. Nie było żadnych ankiet badających zainteresowanie czy też innych prób kontaktu z mieszkańcami. Jest to dość dziwne szczególnie z tego względu, że spora część mieszkańców posiada telefon stacjonarny bądź korzysta z usługi Neostrady i naturalnym zdaje się w takiej sytuacji ulepszenie jakości tych usług.
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
