Odmowa instalacji usługi

[antsow]

Cześć!

W sobotę (24.02.2024) firma podpisała umowę na internet - z uwagi na lokalizację dostępny był jedynie po miedzi, około 30 Mbit/s. Jest to budynek z trzema lokalami, gdzie jeden korzysta już z internetu od Operatora Orange.

Gdy technik przyjechał dziś na miejsce, zrobił jedynie zdjęcie instalacji na budynku i szybko pojechał. Kolejną informacją był SMS, w którym załącznikiem był odnośnik ze statusem zamówienia:

Status zgłoszenia: Anulowane
Zamówienie anulowane z przyczyn technicznych. Przepraszamy

Z oczywistych powodów nie byłem w stanie porozmawiać z technikiem, bo Orange nie udostępnia kontaktu do podwykonawców. Zadzwoniłem do konsultanta technicznego (który notabene potraktował mnie bardzo obcesowo) i jedyną informacją uzyskaną przeze mnie było to, że montaż przekracza budżet, więc z tej racji usługa podłączenia nie może zostać wykonana. Prosiłem o uzasadnienie albo kontakt z technikiem, ale odbiłem się od ściany. Na argument, że lokal w tym samym budynku korzysta z ich usług nie odpowiadał, tylko wracał do argumentu z montażem i budżetem.

Zgłosiłem Orange na stronie internet.gov.pl, bo wg informacji udostępnionych przez operatora można podłączyć do mnie internet. Dopiero wywiad techniczny stwierdził, że nie jest to możliwe. Budynek znajduje się na ulicy, która ma 150 metrów i budynki przylegające do innych ulic (tj. działki położone przy skrzyżowaniach) mają dostępny internet światłowodowy. Czy jest jakaś szansa, żeby Operator był w stanie doprowadzić internet do tego budynku, czy będę musiał zrezygnować z usług, bo podłączenie korzystając z dotychczasowego łącza "przekracza budżet instalacji"?

Z góry dziękuję za odpowiedź!

[Arti_Kn_Pl]

Hmm, kiepskie przyłącze może dwu parowe i nie żelowane. Raczej na podciągniecie drugiego kabla nikłe szanse, Orange w miedź to już nie inwestuje.

Edit.

Może też być brak wolnych par na słupku, magistrali.

[antsow]

Czy to oznacza wobec tego, że Orange wprowadziło mnie w błąd na stronie rządowej? I dlaczego nie jestem w stanie dostać odpowiedniego uzasadnienia od samego Orange, tylko wymijającą odpowiedź?

Oczywiście nie jest to w żadną stronę przytyk do Ciebie, ale jest to frustrujące mieszkać w ścisłym centrum miasta ze 150 tysiącami mieszkańców, mieć w zasięgu wzroku internet światłowodowy czy miedź działającą za ścianą i usłyszeć odpowiedź, którą można sprowadzić do "nie, bo nie".

[marder · Accepted solution]

@antsow Z baz danych wynika że w danym lokalu są usługi Orange więc z automatu dostajesz pozytywną opinię. Dopiero monter na miejscu podczas wizji lokalnej określa dokładnie czy jest możliwość czy nie. Z tego co piszesz najprawdopodobniej jak opisał Ci @Arti_Kn_Pl nie ma wolnych par w kablu rozdzielczym. Gdyby problem był wcześniej (patrząc od centrali) to monter w ogóle by się u Ciebie nie pojawił. Jeśli był to oznacza że właśnie ma pełną zajętość na głowicy w budynku. Jest to do zrobienia, ale może być bardzo czasochłonne np. jeśli kabel jest zakopany w ziemi. Dlatego klasycznie dostajesz "brak możliwości technicznych". 

[Kimiriko]

Tak to niestety wyglądają. W systemie widać możliwości techniczne. Więc sprzedawcy zgodnie z tym oferują. Ale niestety czasem na miejscu techniki stwierdza, że jest brak możliwości technicznych. Ale to widać dopiero jak ktoś faktycznie rzuci na to okiem. 

[agat13]

@antsowStrona rządowa zarówno jak strona operatora to tylko poglądowe i statystyczne ujęcie tematu. Jeśli w danym obszarze już są klienci konkretnych usług ( musi być wymiana informacji pomiędzy operatorami, a gov.pl, bo skąd by było wiadomo, że w danym rejonie prędkość przyszłej usługi będzie wynosiła szacunkowo 35Mb/sek?) to sąsiad może liczyć na podobne prędkości.

Decydującym jest jednak ogląd technika i weryfikacja możliwości podłączenia osobnej linii dla Twojej posesji. Jest kilka aspektów otrzymania pozytywnego wywiadu technicznego. Wolne zasoby centralowe. wolne zasoby kablowe, możliwość wykonania przyłącza od strony administracyjno-technicznej (zgody na kopanie w pasie drogowym, czy zgody sąsiadów na przejście przez ich działki zarówno nad ziemią jak i pod) i wreszcie koszty przyłączenia, czyli szacunkowa wycena materiałów i prac potrzebnych do wykonania instalacji.

Z jakiegoś powodu technik uznał, że wykonanie prac jest niemożliwe. Prozaicznym powodem może byc jeszcze to, że operator nie inwestuje w danym rejonie w usługi po sieci miedzianej, bo ma wobec niej plany przeniesienia usług na światłowód. Po co wydawać kasę, jak za rok i tak wejdzie na dany teren FTTH? Jak widzisz powodów może być kilka, a my niestety nie wiemy (i się chyba nie dowiemy) jakie spowodowały odmowę