Na jakiej zasadzie technik kontaktuje się z orange i zarządcą budynku?

[ShastaWilczek]

Dalej rozkminiam kwestie światłowodu.

Mam pytanie na temat techników.

Czy to oni kontaktują się z ewentualnym zarządcą budynku w sprawie podlączenia mieszkania do internetu czy robi to orange, ktoś wyżej w orange? [Jeżeli jest już instalacja w budynku, a wymagany jest np przewiert]

Z tego co słyszałem technicy nie są pracownikami orange tylko są oni wynajmowani na jakiejś tam zasadzie. 

No bo jak był u mnie technik  w tamtym roku to on szukał numeru do zarządcy na dole na rozpisce klatki schodowej. Tego samego dnia co montował jak juz przyszedł. Jakby był w ogóle nieogarnięty.

Ja myślałem, że to orange wystosowywuje oficjalne pismo do zarządcy budynku.

Takich techników to zarządca budynku, który ma pod władaniem wiele bloków olewa.

I mam kolejne pytanie.

Czy spotkał się ktoś z leniwymi technikami?

Ostatnio jeden gościu mi napisał, że technikom nie chce się przedłużać instalacji światłowodowej do kolejnych mieszkań w budynkui tylko podłączają miedziane, które są już wszędzie i tyle, bo i tak mają płacone i niby ciężko trafić na pracowitego.

To są tylko przypuszczenia. Jestem ciekawy waszego zdania.

________________
* Przeniosłem z działu Internet domowy – moderator Michał

[j131]

Ten jeden gościu to zwyczajnie bredzi. Zamawiasz usługę, technik dostaje zlecenie instalacji tejże i je realizuje. Technik nie ma nic do powiedzenia w kwestii tego jaka konkretnie usługa ma być zainstalowana.
Kwestie pozwoleń bywają problematyczne w konkretnych sytuacjach. Jeśli technik zostanie olany, to po prostu napisze że nie ma możliwości technicznych zainstalowania usługi pod danym adresem i umowa nie wejdzie w życie.

[Glut]

@ShastaWilczek  " leniwy technik", przecież oni są rozliczani ze swojej pracy. Każdą decyzję muszą uzasadnić, by operator wiedział jakie ma możliwości świadczenia usług.

Sieci i ich przebieg nie są projektowane "ot tak". Taki technik jak przychodzi to powinien już wiedzieć co i gdzie.

[agat13]

@ShastaWilczek  widzisz... technicy mają określony zakres prac. Wszystko zależy od specyfiki budynku. Czasem technik i firma partnerska ma w zakresie umowy z Orange wykonanie pionów czy prac dodatkowych, czasem tylko dociągnięcie instalacji w istniejących pionach czy trasami kablowymi. 

Specyfika budynków jest tak różna, że wiele by pisać .. każdy trzeba osobno określać pod kątem zadań techników. Wierz mi, są całe katalogi adresowe, gdzie każdy budynek jest dokładnie opisany w zakresie prac niezbędnych do wykonania przy podłączaniu usług.

Czasem tylko technik dogaduje się z administracją, a czasem musi to zrobić koordynator danego rejonu z inwestycji czy obsługi utrzymania sieci. 

To naprawdę jest trudne do opisania w takim poście jak ten, bo wariantów jest sporo.

Leniwi ( pojęcie dotyczy mało obrotnych i niestety niekompetentnych) wszędzie się zdarzają. Gdyby ich było dwudziestu, można mówić o selekcji, ale ich są setki....

[ShastaWilczek]

Nagrałem cały filmik jak u mnie wygląda blok.

Jest pion.

Od piwnicy idą kable przez ten pion [to są chyba te skrzyneczki w których są kable].

Takie kable idą na 1,2,3 piętro. 

I u mnie na każdym piętrze jest wejście na taras. 

Wystarczyłoby przewiercić dziurkę o promieniu 1-2 cm i dlugosci 40-50 cm i przeciągnąć kabeluś. 

A to wygląda tak jakby trzeba było uzyskać pozwolenie na zburzenie  całego bloku.

Można to porównać do co dopiero lekko wrośniętego paznokcia, bez stanu zapalnego. Na moim przykładzie.

Wrastał mi się paznokiec u stopy i czułem ból, lekkie zaczerwienienie.

No to siedziałem kilka godzin i dłubałem, aż wyrwę kawałek pęsetą, a nie lecę na SOR szukać chirurga.

A tu się zachowują jak ...

Dla ciekawych.

Film jak wygląda budynek: https://youtu.be/7u5BWBGwN70?si=4nX3tsY03_4CmtX0www.youtube.com/watch?v=7u5BWBGwN70&feature=youtu.be

Film gdzie trzeba zrobić mini przewiert: https://youtu.be/jnGv9VNhyto?si=tOU05hRlH6YraLlv

Chciałbym zaskarzyć ewentualną decyzję zarządcy do rzecznika praw konsumenta na podstawie "W ustawie o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych "art. 31 właściciel lub zarządca budynku nie może odmówić wymiany instalacji,
jeśli nie odpowiada ona potrzebom użytkownika końcowego."""

Ale nie mogę jak nie mam odmowy na papierze, bo odmowa jest wystawiana technikowi, a nie mi.

[j131]

---

@ShastaWilczeknapisał(-a)

...

odmowa jest wystawiana technikowi, a nie mi.

---

Zaraz, to o co właściwie Ci chodzi? Orange nie chce ci zainstalować światłowodu? A ty wiesz lepiej od technika, który u ciebie był, jak powinien był go zainstalować? O to chodzi?

Jeśli oczekujesz jakiejś pomocy, to napisz jasno o co ci chodzi. Filmiki nic ciekawego nie pokazują, głównie schody i białe ściany. Napisów na skrzynkach też nie widać. Nie masz w lokalu gniazdek eternetowych czy innych "medialnych"? Generalnie "uzbrojenie" budynku jest w gestii jego zarządcy a wcześniej inwestora. Teraz to trochę musztarda po obiedzie. Po elewacji nikt na pewno nie będzie ciągnął kabli.

[adrjannn]

Ciekawe pojęcie "leniwego technika". Ja zagadałem ze swoim technikiem i okazuje się, że za każde dodatkowe prace mają płacone (np montaż ONT, ciągnięcie światła do dalszych pomieszczeń), oczywiście musi to uwiecznić zdjęciami. Więc właściwie dla technika im więcej roboty tym bardziej płatna 😄

Oczywiście osobna kwestia to czas przeznaczony dla użytkownika, takich instalacji jest kilka dziennie...

[zbynak1234 · Accepted solution]

@ShastaWilczekSposób rozprowadzenia światłowodu do gniazdek w poszczególnych mieszkaniach jest uzgadniany z administracją w momencie podłączenia danego budynku przez operatora. Nikt nie będzie tego zmieniał, nawet jeśli tak miałoby być według Ciebie szybciej. Szczególnie przewiert przez ścianę zewnętrzną to nie jest mile widziany temat 😉

Z moich doświadczeń, opisywanych tutaj już kilka razy, często problem jest w "głupich" detalach - u mnie 2 tygodnie trwała wymiana maili między Administratorem a Orange na temat tego, czy instalacja na klatce schodowej ma iść w korytkach czy rurkach kablowych 🙂 Niestety tutaj projekt był wadliwy i było wpisane "w korytkach lub rurkach", na szczęście Orange się dopasowało i technik specjalnie dla mnie kupił korytka, bo nie miał ich na stałe w samochodzie.

Teraz się z tego śmieję, ale jak miałem przez takie drobnostki przekładaną instalację łącza to nie było mi tak wesoło 😉

Jeśli masz kontakt do Administratora Budynku, to proponowałbym się dowiedzieć w czym problem i czy ewentualnie możesz coś zrobić, żeby temat przyspieszyć. Czasem taki nacisk lokatora powoduje, że Administrator sobie przypomina odpisać na tego maila do Orange 😉 Ja też wszystkie informacje, które tutaj wpisuję mam od Administratora, bo niestety od Orange szczegółów się nie dowiesz - a przynajmniej mi się nie udało.

[ShastaWilczek]

Próbuje naciskać na administratora, ale oni zawsze odpisują, że to technik powinien się z nimi konsultować, a technik po prostu przyjeżdża i co? I nic. 

Oni[Tbsy] pewnie oczekują rozrysowania im tego[przez orange].

[j131]

Ale jak to nic? To po co przyjeżdża? Jakąś odpowiedź przecież dostajesz, czy nie?