Jedna ulica, jedna firma instalacyjna, KPO kontra Światłowód Inwestycje.

[agat13]

@jarek_o  tyle, że KPO to jak powiedziałem, to  dłuższy proces obiegu dokumentów i procesów...bo i podmiotów w nim uczestniczących więcej 

[atlas_cudow]

---

@agat13

@

KPO jest dla wszystkich Operatorów, Inwestycja SI tylko dla Orange...lub przeważnie

---

Jasne jest, że SI należy do Orange, ale nawet na stronie SI jest napisane, że są dostawcą dla wielu operatów. Przeglądając internet.gov nie znalazłem ani 1 adresu, pod którym łącze było od SI, a jedynym dostępnym operatorem jest Orange.

[agat13]

@atlas_cudow  zgoda, ale SI buduje także sieć tylko dla Orange. Popraw jeśli się mylę, ale inwestycje własne operatora nie podlegają wspólnocie...

Wykonuje je również SI ( bo któżby inny)? Tak więc sieć niby SI nie podlega pod usługi innych operatorów...

[atlas_cudow]

Na pewno masz rację, że SI buduje też tylko dla Orange, ale chyba wtedy na internet.gov, SI w ogóle nie występuje, jako dostawca hurtowy. Wg mnie wtedy jest tylko dostępny Orange, jako dostawca detaliczny.  Nie jestem oczywiście ekspertem, do takich wniosków dochodzę na podstawie informacji na stronie www SI i internet.gov.

[marder]

@jarek_o wszystko wskazuje na to że w przypadku projektu z KPO trzeba więcej papierologii wykonać i czas się wydłuża. Podwykonawca czyli SI musi zameldować wykonanie zadania do Inwestora czyli KPO. Papiery muszą się zgadzać, kasa musi być rozliczona i dopiero można świadczyć usługi. 

[jarek_o]

Niestety ja i sasiad wciaz czekamy, adresy obok te z KPO zostaly juz wciagniete. Cisniemy lokalnego przedstawiciela Orange, ostatnio przyjechali nawet instalatorzy na jego telefon ale zdziwili sie, ze kabel jest juz pociagniety do plotu i tyle ich widzialem. Trwa to juz od Stycznia...

[piotrek7308]

I tak jesteś szczęściarzem. Ja się proszę już kilka lat i nic nie mogę zrobić. Podczas robienia elewacji położyłem peszel z pilotem i doprowadziłem go do granicy działki, pół metra dalej jest studzienka Orange. Rozmawiałem kilka razy z technikami Orange którzy akurat grzebali coś w studzience i mówili , że żaden problem podpiąć tylko ktoś w systemie musiałby kliknąć, że się da. Chciałem nawet pokryć koszty przyłącza ale dalej "echo" . Najgorsze jest, że za kilka miesięcy mam w planie kłaść kostkę na podwórku i nie uśmiecha mi się później ją rozbierać. Jest też jakieś światełko w tunelu, mój adres został ujęty w IV konkursie KPO ale pewnie to jeszcze potrwa.

________________
* Usunąłem zbędny spoiler – moderator Michał