Jak już wcześniej napisałem, układ z wydzieleniem sieci na osobne skrzynki na dole i jedna główna to najlepsze rozwiązanie, gdy sieci do lokali maja być niezależne. Warunkiem jest to, czy kable eth sa na tyle długie, że od momentu wyjścia ze ściany/pionu kablowego, że pozwalają na wykonanie kilku skrzynek i zostanie na tyle zapasu, że można będzie swobodnie rozszywać je na gniazda/patchpanel/wtyki RJ45 w każdej ze skrzynek lokalowych? Udzielanie porad bez wizji lokalnej to gdybanie w ciemno.
Ustawienie modemu w takiej skrzynce lokalowej ma wady i zalety. Wadą jest to, że wifi trzeba będzie rozprowadzić dodatkowymi urządzeniami (co nie jest problemem zważywszy na ich dostępność czy różnorodność)co generuje koszty. Dodatkowo w przypadku jakiejkolwiek ingerencji "ręcznej" w modem trzeba będzie schodzić do piwnicy. Pomyśleć trzeba również i wentylacji owych skrzynek, bo modemy potrafią się zagrzać i mogą wyniknąć z tego tytułu problemy "zwisów" czy niestabilnej pracy
Zaletą jest to, że wykorzystamy wszystkie kable eth w lokalu, pokryjemy całą powierzchnię mieszkania wifi wedle potrzeb (stosując dodatkowe Access Pointy)
Przy modemie w lokalu też nie widzę problemów, bo stosując Wifi Extendery czy transmitery sieciowe jesteśmy (oczywiście za stratami na prędkości) wykonać alternatywną sieć domową i wifi.
Konwerter ONT nie dzieli sygnału. To robi modem przez wbudowany router i switch.
Sytuacja jest naprawdę nieskomplikowana. trzeba tylko zrobić analizę budowy sieci, ustalić potrzeby i znaleźć rozwiązanie na miejscu. Szafa GŁÓWNA JEST KONIECZNA. Ogólnodostępna dla wszystkich (najlepiej z 6 kluczami-każdy ma swój i jeden u dewelopera). Późniejsze rozwiązania należy wybrać z sieciowcem, który powie wszystko o możliwościach sieci czy nawet podejmie się pewnych robót technicznych. Sam tego wszystkiego nie ogarniesz, a osoba z praktyką rozwiąże wszystkie twoje wątpliwości (jeśli nie byliśmy w stanie ich rozwiać)
