Czy dostanę ONT do światłowodu Orange na obcej infrastrukturze?

[agat13]

@j131  na wszystkich szkoleniach odnośnie FTTH mówiono, że zajrzeć w światłowód można jednym okiem tylko raz. Nie wnikałem głębiej. Wolę tego nie weryfikować 

[j131]

@agat13 

To jest dokładnie to samo co zasada żeby z broni palnej nie celować do nikogo. Nawet nienabitej. Ostrożności nigdy za wiele.

[abcd]

Na dołączonej fotce widzicie jaka jest sytuacja na słupie na wprost mojego domu. Dwie puszki od światłowodu a do tej fibee nie można podłączyć się wcale a ta druga ma zamazaną nazwę i trzeba czekać na podłączenie do 22 września chyba że agat mi pomoże to przyspieszyć.....

________________
* Wstawiłem grafikę dodaną jako załącznik – moderator Michał

[Emill1]

@abcd z tego co widzę ty tylko pokazałeś gniazdko optyczne na zdjęciu od kolegi nie pokazałeś co ma dalej.Gniazdko optyczne FTTH jest zawsze bo w ten sposób do domu dochodzi światłowód. Dopiero od niego jak widzisz tym do góry idzie światłowód do ONT'a zewnętrznego w twoim przypadku a potem od ONT'a już leci skrętka do Funbox'a. U kolegi może iść tak jak u cb albo bezpośrednio do modemu/routera który ma .Jeśli ma od orange to będzie to Funbox.

[marder]

@j131 a chcesz sprawdzić to zapraszam. Otworzę Ci OPP i specjalnie wyłącze przed splitterem żeby poszło pełną mocą w oko 😂 

@agat13jak zagniesz pigtail to nic nadal nie będzie świecić bo to jest światło niewidzialne dla oka. Dopiero jak puścisz laser z lokalizatora uszkodzeń to zobaczysz.

@abcd To jest mufa z zapasem kabla od Fibee. Widocznie Twój adres nie był przewidziany w ich planach do przyłączenia. Możesz zapytać czy jest jakaś szansa ale nie nastawiaj się za bardzo że się uda. Pozostaje lokalny operator.  

[agat13]

@marder @j131  macie rację, mój błąd 

[j131]

---

@mardernapisał(-a)

@j131 a chcesz sprawdzić to zapraszam. Otworzę Ci OPP i specjalnie wyłącze przed splitterem żeby poszło pełną mocą w oko 😂 

...

---

Oczywiście że nie nie chcę sprawdzać na oku 😉. Ale powiedz mi jaka jest wtedy (rozumiem że to i tak sytuacja nietypowa) moc promieniowania?

Gdyby ktoś podstawił pod taki laser kropelkę wody to ona wyparuje z sykiem, czy tylko trochę się podgrzeje? Przy mocy promieniowania na poziome 1mW, żeby zagotować kropelkę wody (około 50 mikrolitrów) trzeba by utrzymać fokus przez około półtorej minuty. Czyli temperatura wzrastałaby w tempie rzędu pół stopnia na sekundę.

Oczywiście mogłem się pomylić w obliczeniach, albo nie docenić znaczenia gęstości energii laserowej (tzn. być może trzeba by wziąć odpowiednio mniejszą kroplę do obliczeń), ale chodzi mi o to, że IMHO prawdziwe ryzyko dla oczu polega na możliwości puszczenia światłowodem innego promieniowania niż normalnie stosowane, niewidzialne dla oka podczerwone. Ta podczerwień nie przenika przez wodę  tak jak promieniowanie widzialne, więc do elementów światłoczułych oka nie dotrze. Oczywiście przy odpowiednio dużej mocy nie będzie to miało znaczenia - oko przecież można uszkodzić podgrzewając je.

Dlatego pytam jaka jest w praktyce ta moc o której piszesz, tak z czystej ciekawości.

[marder]

W praktyce jak spojrzysz to przeżyjesz. Sam sprawdzałem. Jednak po to są żółte ostrzegawcze zawieszki na kablach i urządzeniach końcowych aby tego nie robić. Nikt Ci nie zagwarantuje że coś się nagle nie uszkodzi na OLT i nie wypromieniuje silną wiązkę w stronę klienta.