2G/3G/4G LTE/5G/6G

[ketrasaArtur]

To się sprawdził już częściowo scenariusz wyłączania sieci 3G w Orange. Na dzień dobry poszła częstotliwość 2100 MHz. Zostały tylko wyjątki, głównie stacje przygraniczne na wschodzie kraju. Z jednej strony to dobrze, bo LTE zyskało większą przepustowość, ale na granicy zasięgu LTE lub poza zasięgiem, to z internetu prawie nie da się już korzystać. Więc jak ktoś jest poza zasięgiem LTE, to na 3G już nie poszaleje. 

https://biuroprasowe.orange.pl/blog/szybszy-internet-dzieki-refarmingowi-2100-mhz/

[Ron]

Teraz to już standard jest LTE. Mam nadzieję, że po zwiększeniu powszechności 5G zostaniemy z LTE i 5G. Już najtańsze smartfony obsługują VoLTE. 

[ketrasaArtur]

@Ron jeżeli mieszkasz w pobliżu nadajnika, to z zasięgiem LTE nie będzie problemu, ale są miejsca, gdzie nadal dostęp do internetu jest tylko przez UMTS 3G. Wyłączenie 2100 MHz dla 3G, to praktycznie brak internetu w takiej lokalizacji. 3G 900 MHz niestety nie jest komfortowym działaniem internetu. Jeszcze nawigacja wskoczy lub jakieś proste strony, ale tez trzeba czekać, aż się załadują. Na pewno spora część osób zostanie pozbawiona w ten sposób dostępu do internetu, chyba, że Orange w takich lokalizacjach planuje rozbudowę infrastruktury.

[Ron]

900MHz w 3G to już tylko rozmowy. Co do bliskości LTE niestety mam 2 nadajniki i jestem pomiędzy, co za tym idzie mam bardzo słaby zasięg. Jest fatalnie. Planuje zgłoszenia, ale muszę testy porobić. 

Ps. Przy zakładaniu wątku chciałem aby 2G pozostało w eterze. Dziś LTE i dobrze skonfigurowane VoLTE to podstawa. Mogą likwidować 2G i 3G. 🙂

[spiro]

A ja mam nadzieję że 2g będzie działać jak najdłużej. Nie każdy chce smartfona, a poza tym jest masa innych sprzętów które działają tylko na 2g.

[ketrasaArtur]

@Ron też jestem, aby zostało LTE + 5G (ale nie w obecnym stanie), tylko to jeszcze tak szybko nie może nastąpić do póki nie będzie odpowiedniej infrastruktury oraz odpowiedniego sprzętu u klientów.

@spiro 2G jeszcze z nami pewnie sporo czasu zostanie. Likwidacja tylko 3G jest obecnie w planach.

[Anonim]

---

@spironapisał(-a)

A ja mam nadzieję że 2g będzie działać jak najdłużej. Nie każdy chce smartfona, a poza tym jest masa innych sprzętów które działają tylko na 2g.

---

2G spokojnie jeszcze do 2030 będzie, sporo usług na nim bazuje, nie tylko telefony, bo jakby tylko telefony, to już dawno by 2G zlikwidowano.

[ketrasaArtur]

Sprawdziłem dzisiaj w mojej lokalizacji, router Huawei E5577 nie loguje się do sieci 3G na częstotliwości 2100MHz.

[iCinek]

Zaś u mnie w Dolnośląskim jesczce niestety jest relatywnie dużo lokalizacji gdzie U2100 działa i działać będzie do samego ostatecznego wyłącznia 3G, bo dużo terenów górskich i co gorsza przygranicznych. Najlepsze jest to że Niemcy i Czesi kompletnie nie przejmują się umowami granicznymi i walą w nas swoimi pasmami zabiegowymi, że w takim Zgorzelcu nawet 2 km od granicy można spokojnie używać L800 niemieckiego operatora O², zaś o polskim zasięgu po niemieckiej stronie można pomarzyć w kwestii LTE ...absurd.

[ketrasaArtur]

@iCinek w przypadku granicznych oańst UE jest inna sytuacja niż na granicy wschodniej. Na południu i zachodzie nikt nie wytycza i nie ogranicza zasięgu nadajników. Użytkowane zakresy częstotliwości czy to telewizyjne, czy komórkowe są jednakowe dla całej UE, więc tu nikt nikomu nie przeszkadza. Na wschodzie nie można używać zakresu 900 MHz, a jeżeli już jest konieczność włączenia takiego nadajnika, to musi obejmować taki teren, aby sygnał nie przekraczał granicy, bo ten sygnał będzie zakłócał wschodnią TV. Dlatego na wschodzie zostało część nadajników 2100 MHz. Wśród nie ograniczył pasma telewizyjnego UHF na potrzeby komórek, jak to zrobiła UE. W mojej lokalizacji nawet nadajnik TV musiałbyć skrócony o 20 metrów, no sygnał z tego nadajnika docierał do Brześcia.

Sygnał komórkowy 2 km od granicy to nie jest duży zasięg. W mojej okolicy można złapać sygnał komórkowy z Białorusi nawet 10 km od granicy, a to już może być kosztowne w przypadku dzwonienia jak i korzystania z internetu.