Wszyscy operatorzy co biorą kasę z POPC tak mają. Inni operatorzy jak np. Inea mają wsparcie społeczne, którego nie ma Orange. Inei się czasem opłaca nie brać dofinansowania bo tak wiele osób w lokalizacjach chce internetu więc opłaca się w pewnym momencie robić komercyjnie wszystkim.
Adresy do POPC są zgłaszane przez:
- operatorów
- samorządy
- inne uprawnione jednostki prawne
- do niedawna osoby prywatne też mogły zgłaszać.
Warunek jest jeden: status białej plamy i brak planów komercyjnych inwestycji.
Biała plama to punkt adresowy gdzie nie ma internetu z min. przepustowością 30 Mbps (licząc radiówki, bez internetu mobilnego np. przez 3G/LTE).
Tu ewidentnie problem jest tego, że adresu nie było. Trzeba zaczekać na kolejne edycje konkursów (choć na ten rok póki co nie są planowane).
POPC to unijne dofinansowanie. To jest pomoc publiczna dla prywatnych firm i zaburzenie konkurencji. Nie powinna być ładowana tam, gdzie jakiś operator chce komercyjnie budować infrastrukturę. Warunek pomocy też jest taki, że ta sieć ma być po "rozsądnych stawkach" udostępniana innym operatorom oraz to, żeby nie była wykorzystywana na komercyjne inwestycje przez tą samą firmę przez okres trwałości projektu.
