Światłowód Orange w Ursus Gołąbki - niby jest ale go nie ma

[bonor]

agat13 całkiem możliwe, że masz rację. Ja jednak nie będę wnikał skąd 6G ciągnie sygnał. To i tak nie zmieni faktu, że jak na razie w w/w usłudze 6G jest monopolistą na moim terenie.

[marder]

@bonor Widocznie Orange stwierdził że na obecną chwilę nie opłaca mu się budować sieci dla kilkunastu domków. Wolą np podłączyć jakieś duże osiedle w innym mieście. Mała firma nie ma takiego zasięgu działania to musi zadowalać się tym co ma pod ręką. A co do splitterów to jest tylko jeden z elementów sieci. Najważniejsze są kable i infrastruktura (studnie, słupy).

[bonor]

marder jestem dokładnie tego samego zdania. Powtórzę to, co napisałem wcześniej - dlaczego jednym firmom się chce, innym nie. 6G nie zrobiła instalacji do domu za friko. Musiałem za to zapłacić kilkaset zł.  Zapłaciłem, działa. Czuję, że będę musiał porozmawiać z panami gmerającymi w skrzynce stojącej nieopodal mojego domu. Oczywiście nic to nie pomoże, ale być może zaspokoi moją ciekawość.

[piker]

Nic nie osiągniesz, ogólnie jest ciężko przekonać operatorów do inwestycji na osiedlach domów jednorodzinnych, ale jak już jest tam światłowód to zapomnij. W Orange wiedzą, że się ledwo opłaca jak nie ma konkurencji a co dopiero, jak już jest. Wydasz kupę kasy a wcale nie powiedziane, że pozyskasz jakiegokolwiek klienta.

Inna sprawa, gdy to POPC - wtedy budują jak leci. W Gdańsku szacuję, że 50% adresów w międzyczasie, zanim OPL wybudowało sieć, to już były objęte komercyjnie.