- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
Najwyraźniej, dorośli mężczyźni lubią porównywać kto ma większego (czy też raczej w tym wypadku mniejszego) piksela, to mamy takie głupie bawienie się w 4K.
Z liczbą kanałów, które można zliczyć na palcach jednej ręki, które w dodatku nadają nieznaczną część audycji w 4K (bo większość produkcji, nie była do tego przygotowana). 😄
Ja tam czekam na TVP 4K, który będzie nadawać Znachora
Albo Polsat 8K z Kevinem na święta, który będzie można oglądać na swoim 40 calowym telewizorze. Nie wiem, jakoś mnie to na chwilę obecną w ogóle nie rusza. Może jakbym miał 50 metrowy salon, to bardziej by mnie intrygowała ta technologia, a tak 80-calowe ekrany to zdecydowanie nie dla mnie, a co za tym idzie, 4K, 8K, i Ultra Super Giga Hyper HD 1024K będą kończyły się tylko przewracaniem u mnie oczami i uśmieszkiem politowania.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
http://www.blu-ray.com/movies/Home-Alone-4K-Remastered-and-Home-Alone-2-Lost-in-New-York-Blu-ray/141...
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
Cholibka, czasami zapominam, do czego zdolni są ludzie 🙂 Potrzeba matką wynalazków 🙂
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
Myślę, że bardzo podobnie jest z 4k. Dopóki nie spróbujesz (oczywiście mając odpowiedni sprzęt) to wydaje się zbędne, a gdy już poznasz i przyzwyczaisz się do możliwości i jakości to zastanawiasz się "jak mogła ci wystarczać niższa jakość".
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
@Artur, odbiegając troszkę od Twojego komentarza, mnie nasuwa się na myśl 4K, ale razy tyle łaciną, jak widzę "mistrzów" w reklamie kopanej i tej z pianką, czy ulizanym fryzem pokazanym w telefonie Nie warto było bić przysłowiowej piany, bo im z pozoru słabszy przeciwnik, tym wyższe wymagania nie do pokonania. 4xK.... ...! No i szkoda tych wyrzuconych telewizorów, i poniszczonych stref kibica.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
A skąd! To tylko sport 🙂
Mi na tym Mundialu nie podoba się postępująca "inscenizacja", już nawet najsłabsze drużyny z Afryki mają super aktorów w drużynach, którzy świetnie potrafią udawać faule, kontuzje i inne przypadki. Byle tylko oszukać przeciwnika i sędziego! I nie pomoże VAR, bo sędzia może go użyć tylko w pewnych określonych przypadkach.. Więcej grania scenicznego niż grania w piłkę, futbol schodzi na psy, fuj, fuj...
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
@bluesmanniak, ja bym wyleczył varowców i tych, którzy kopią, ale nie do piłki. Tylko komu zależy na "sprzątaniu koryta", w którym jest $ałata? @Wiktor, ja wiem, że futbol jest okrutny i nie dla mięczaków, ale jakby takiego ślepego varowca czy "kopacza" kopnął od razu w koński zad i wyrzucił na zbity pysk, to następny chętny do przymykania oka czy brutalnych fauli, dziesięć razy by się zastanowił, czy warto. Jest tylu młodych, zdolnych i ambitnych chłopaków w różnych drużynach, że poważnie by się jeden z drugim zastanowił nad znikającą forsą z przed nosa. Nie ma sędziów i piłkarzy niezastąpionych. Mój, czy innych obserwatorów obraz gry, zmieniłby na bank wyniki w grupach. Jak ja grałem w piłkę, to mieliśmy w drużynie jednego cwaniaka od pseudofauli i sędziowie w mig łapali takie myki. Im wyższa "liga", tym z sędziowaniem gorzej. A mówi się, że tam trafiają najlepsi. Jasne
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
► Post został poddany drobnej edycji - Moderator Wiktor ◄
To mnie się przypomniał horror jaki przeżyłam parę lat temu 😉
weszłam do sklepu i kupiłam sobie słuchawki bezprzewodowe ( marka nieznana ) szczęśliwa wpadam do domu po czym łup instrukcja której i tak nie rozumiałam bo nie znam chińskiego, najważniejsze że wreszcie będę mogła sobie obejrzeć serial słysząc nieskazitelnie czysty dźwięk stereofoniczny przez te słuchawki. Serial się rozpoczął, a ja czekam i nic nie słyszę 😞 aż tu nagle w słuchawkach zamiast głosów moich aktorów z serialu ( tu się można śmiać ) - z tych nowych bezprzewodowych słuchawek słyszę 😞 😞 😞 -" niech będzie pochwalony itd " No i co to było ? toż to radio mi się włączyło i nijak nie chciało się wyłączyć ino grzmiało mi w uszach z tego przekaźnika 😞
Zrzuciłam z wielkim hukiem te słuchawki z głowy, i bum nimi w podłogę, następnie do kosza, na wieki wieków 🙂 Teraz używam wyłącznie z kablem, i żadne radio mi nie zagłusza sygnału 🙂
nie znam się na słuchawkach bezprzewodowych nic a nic, a szkoda myślę sobie 😉