@Michałnapisał(-a)
Ja w życiu raz wygrałem, ponad 30 lat temu i to przez przypadek. W chrupkach (chyba?) Flips, znalazłem karteczkę z informacją że jestem zwycięzcą, a nagrodą była koszulka.
Ale Ty? Piękna sprawa @bronzub, po co do pracy chodzić 😆
@Michał , w Radio Bielsko wygrałem dwa bilety do Multikina i z żoną byliśmy na bardzo fajnym filmie z polską wstawką "Wykapany ojciec". Za trzymany w portfelu 1 grosz wygrałem na dniach miasta koszulkę z nadrukiem, oraz z dziesięcioma przykazaniami piwosza (z tyłu koszulki). 4 lata temu jako jedyny w Polsce trafiłem na promocji siódemki z plusem o 50% większą stawką w Multi Multi 33 tysiaki minus 10%=29700 PLN i za to zmieniłem system ogrzewania domu. A po powodzi szlag trafił (dobrze mu tak) wysiłek wkładany w polepszanie sobie bytu (jak u wielu). Wszystko na tym świecie jest po coś. Na OIOM-ie byłem jedną nogą 12 dni pod znakiem zapytania, zaś powódź ruszyła lawinę dobrych serc. Więc bilans zysków i strat jest taki, że nic nie zabierzesz ze sobą, a to, co zostawisz po sobie, będzie Twoim zyskiem bądź "stratą". Nie obawiaj się @deest , bo do nałogu drogi nie znam. Jak dołożę 3 x po 6 trafień na 6 skreśleń w MM (zawsze w promocjach), to @IreneuszCD mogę powiedzieć, że szczęście jest pojęciem względnym. Jeden ma furę, skórę i komórę, a drugi ma cenniejsze skarby od tych materialnych. Tym się nie chwali, bo się ma dla siebie i najbliższych, albo dla wtajemniczonych😀 Chwalipięta zagrał znowu na 14:00, bo promocja trwa. Łatwiej jest trafić. @Michał , ja "pracę" mam zapewnioną codziennie w warunkach "szkodliwych na Odlewni" 😀 Tylko nie mogę jakoś uwolnić się od pracy na kolei, bo dzisiaj w nocy "szef wywalił mnie za wyrządzoną szkodę na lokomotywie" 😁 I coś tam mruczał pod nosem, ale nie usłyszałem 😂
