Nowa usługa - Utrzymanie numeru w sieci w ofercie na kartę.

[andrzej1441]

@jan1Jest coś takiego jak prawo telekomunikacyjne.

Standardowy zwrot nie rozróżniający rodzaju umowy aby jakiś urząd ochrony praw konsumenta lu b inny nie przyczepił się.

[Anonim]

Mimo, że oferty prepaid nie wymagają zawarcia określonej umowy usługi są świadczone zgodnie z regulaminami. Czy to ogólnie usług telekomunikacyjnych czy konkretnej taryfy.

W przypadku ofert na abonament funkcjonuje zwrot ,,Masz prawo zrezygnować bez kary". Tu też informują o takiej możliwości chodź oczywiście w przypadku takich ofert nic klienta nie ,, trzyma". 

[Anonim]

@Anonim  czasem kara też dotknie użytkownika na kartę.

Jak pospiesznie przeniesie numer do innego operatora, straci zachomikowane GB, trochę kasy też, bo zwroty środków, nie są 100%, 20zł w plecy.

[jan1]

Jak przygotuje się do zmiany operatora , to napewno nic nie straci .Klient na kartę może w praktyce migrować  bez żadnych ograniczeń , nie czekając na pozwolenie i zgodę  operatora ( nie ma umowy) a jak pospiesznie przejdzie z  " automatu " to na pewno straci na tej transakcji , dlatego trzeba wszystko spokojnie przemyśleć,  żeby zyskać na tej opcji , niektórzy operatorzy namawiają i kuszą różnymi promocjami , żeby do nich przyjść .

[Anonim]

Nowi operatorzy kuszą, ale wiedz jedno, nie są bezinteresowni, dużo bonusów to u wirtualnego Operatora, ale tam też obsługa klienta marna i szybkość LTE też marna, nie da się tanio i dobrze. Jeden plus oferty na kartę, że możesz zmienić operatora w kilka dni, jak ci jego oferta nie spasuje. Bez umowy i bez zobowiązań.

[Anonim]

Tak na poważnie, to opłaca się tylko przenoszenie numeru do abonamentu, są bonifikaty, na kartę trochę GB, żeby to było sensowne, to trzeba by skakać po wirtualnych operatorach, ale to zabawa dla młodych, co mają sporo wolnego czasu. Jak się pracuje po 10 godzin i dobrze zarabia, to szuka się dobrego operatora, nie wirtualnego.

[ketrasaArtur]

@jan1 nie do końca się z Tobą zgadzam, że przenosząc numer do innego operatora, mając staż w Orange nic nie traci. Pomijając zachomikowane GB, czy złotówki, które można wyzerować, to do strat można zaliczyć wartości nabyte, typu taryfa, czy pakiet za 25 zł. Po ucieczce do innego operatora, traci się bezpowrotnie. Po powrocie, wyżej wspomnianych wartości nabytych już się nie odzyska. Zaczyna się z czystym kontem.

@Anonim zależy, co od danej oferty się oczekuje. Na kartę masz wolność wyboru praktycznie w każdej chwili oraz inne możliwości techniczne numeru, w przypadku abonamentu zakładasz sobie smycz na przynajmniej 24 miesiące, często spory abonament, ale większe możliwości techniczne, np WiFi Calling w roamingu. Wszystko zależy czego się oczekuje od oferty operatora.

[jan1]

@ketrasaArtur ja bardzo szanuję , to że masz inne zdanie , ale  co dzisiaj daje staż na kartę ? Dawniej długość stażu była zależna od różnych dodatków  a dzisiaj  ? Możesz rozwinąć swoją myśl.

[ketrasaArtur]

@jan1 to prawda, że kiedyś staż był uprzywilejowany. Obecnie zostają wartości nabyte, np: taryfa YES, czy pakiet za 25 zł. Po przejściu do innego operatora wartości nabyte przepadają bezpowrotnie, nawet jak wróci się do Orange do oferty na kartę, to wartości nabytych już się nie odzyska. Zostaje nowa czysta karta z obecnie dostępna oferta.

[Anonim]

@Anonim z tymi GB to oczywiście trzeba się liczyć liczyć. Jeśli chodzi o te zebrane złotówki to możliwość ich odzyskania z tym potrąceniem weszła stosunkowo niedawno. 

@ketrasaArtur  dokładnie.. za staż można zebrać dodatkowe profity ale przeniesienie numeru powoduje jego dezaktywację u operatora dawcy. Wiec

 ciężko żeby jakoś te korzyści trzymał zachomikowane na wypadek ewentualnego powrotu. 

Ja jednak jestem zdania, że i tak wejście MNP to był naprawdę duży krok na rynku usług komórkowych.