Sprawa jest następująca - całkowicie przypadkowo dowiedziałam się, że Orange odgórnie zablokował swoim abonentom połączenia przychodzące z Maroko (!) Być może z innych krajów również, tego nie wiem. Na jakiej podstawie, dlaczego nie informowali o tym klientów - nie wiadomo. Od ponad tygodnia nie mogę się doprosić o odblokowanie konkretnego numeru tak, żebym w PL mogła odbierać połączenia od tej osoby. Jest to dla mnie bardzo istotne, w tamtym rejonie nie zawsze jest płynny internet i czasem po prostu nie ma innego wyjścia niż telefon (w końcu po to jest). Nie wiem już co mam robić, gdzie i w jakiej formie zgłaszać ta sytuację. Po drodze nastapily różne bzdurne informacje np że usługi działają poprawnie, że nie ma problemu z zasięgiem, że nie ma na koncie klienta (moim) żadnych blokad. No tak, zakładanych przeze mnie nie ma. To można w minutę sprawdzić -pracownikom Orange dojście do tego że firma sama zablokowała połączenia z danego kraju zajęło 4 dni. W mojej sprawie założone są już chyba 3 zgłoszenia w tym reklamacja która miała niby trafić bezpośrednio do działu technicznego i zostać rozwiązana w ciągu max 24h, które oczywiście dawno już minęły, rozwiązania brak. Konsultanci przepraszają i mówią żeby czekać. Pytam ile można czekać żeby normalnie moc korzystać ze swojego telefonu- nikt nie wie. Czy ktokolwiek z was trafił na taki problem i czy udało się go rozwiązać?
