Uwaga! Darmowa wymiana kart SIM w telefonach!

[Piotrekk85]

I może ja napiszę prawdę o co chodzi w rzekomo darmowej wymianie: pracownikom karze się takiego klienta wymaglować by wziął abonament, światłowód lub chociaż zostawił dane marketingowe pod przyszłe rozbudowy światłowodu. Nikt z centrali nie zwraca też oplat za simki salonom partnerskim (nie wiem czy też w firmowych). A zwykle sporo klientów chce po prostu wymienić sim za free - nie jest zainteresowana niczym więcej. Nie ma nic za darmo - wszystko kosztuje. Za każde "darmo" płaci ktoś inny.

[Adziuu69]

---

@Piotrekk85napisał(-a)
Smutnie czytać takie słowa od kogoś z Orange na forum.

---

Orange to nie tylko marka i logo ale przede wszystkim ludzie, którzy to wszystko tworzą.

[Adziuu69]

---

@Piotrekk85napisał(-a)
I może ja napiszę prawdę o co chodzi w rzekomo darmowej wymianie: pracownikom karze się takiego klienta wymaglować by wziął abonament, światłowód lub chociaż zostawił dane marketingowe pod przyszłe rozbudowy światłowodu. Nikt z centrali nie zwraca też oplat za simki salonom partnerskim (nie wiem czy też w firmowych). A zwykle sporo klientów chce po prostu wymienić sim za free - nie jest zainteresowana niczym więcej. Nie ma nic za darmo - wszystko kosztuje. Za każde "darmo" płaci ktoś inny.

---

W punkt.

[Piotrekk85]

Sam pracowałem w grupie Orange. Każdy jest inny, każdy ma też inne cele i zadania. A jak ktoś pukać w czoło - jako pracownik Orange sam masz lepszy dostęp do "góry" ale to wymaga cierpliwości i odwagi. Już chyba od 10 lat czy to TP/PTK czy Orange jest odwieczna wojna między salonami a contact center. Klient jest jeden i można kiedyś skończyć wojnę podjazdową...

[Adziuu69]

Różnica jest taka, że pracownicy salonów mają kontakt z klientami twarz w twarz a pracownicy telesales nie. Moja eks kiero zawsze powtarzała, traktuj klientów tak jakby to miała być Twoja rodzina, nigdy nie wiesz w jakich okolicznościach spotkasz klienta, czy przyszłego pracodawcy czy rodziny. Klient jest jeden, konkurencja nie.