Problem z numerem 92550 - pobrało 30 zł z konta

[Wiktor]

Zgadza się. W kilku postach, które odbiegały dalece od problematyki, jaką poruszamy w tym temacie, co poniektóre zdania zostały ukryte. Niektóre z nich mogły zostać uznane za obraźliwe (np. dla adresata takiego wpisu), a niektóre były atakiem - to dlatego :).

Apeluję, abyśmy unikali sformułowań, które mogłyby kogoś urazić 🙂

Chciałbym wrócić do meritum tej sprawy. Odniosę się do zdania z pierwszego wpisu: "szukam WSZYSTKICH CO ZNALEŹLI SIĘ W MOJEJ SYTUACJI".

Mój tata (teść) znalazł się w podobnej sytuacji 2 lata temu. To był Jego pierwszy smartfon. Nie wiedział, że niektóre strony internetowe podszywają się pod komunikaty niby-systemu. I w ten sposób aktywował jakąś subskrypcję za 25 zł. Oczywiście jeszcze w ten sam dzień anulowaliśmy ją i zablokowaliśmy możliwość wysyłania SMS-ów premium z Jego numeru. Rachunek zapłacił a ja przeprowadziłem z nim mini-wykład nt. poruszania się w internecie na smartfonie.

Trochę innego rodzaju przyklad:

Jakiś rok temu mojej siostrze "udało się" aktywować skutecznie subskrypcję za 35 zł (na dzień!)... Jakoś krok po kroku poprowadziło ją coś (jakimiś sugestiami, podpowiedziami) do tego by wysłać samemu SMS-a.

Zorientowałem się po 3 dniach, że pojawiła się jakaś kwota ponad abonament. Od razu blokada... Moja siostra trochę to przeżyła, bo płakała .. Wyszło 100 zł ostatecznie. Oczywiście też Jej objaśniłem, żeby nie ufała tego typu serwisom. Żeby czytała dokładnie komunikaty i regulamin. Rachunek zapłaciliśmy (nr jest na mnie). Żałowałem, że od razu na Jej numerze nie zablokowałem SMSów premium. Eh!

Ja i moi bliscy takie mieliśmy doświadczenia z SMS-ami premium. Przyznaję, że powyższe przykłady nieco różnią się od tego, na co Ty natknęłaś się @milenika.

[Anonim]

Jak dla mnie nie ulega wątpliwości że sms był wysłany. Orange nie obchodzi to w jaki sposób sms był wysłany nie przyczyniły się do tego inne osoby, niema żadnego wytłumaczenia dlaczego należność nie może być uregulowana.

cyt. " do strony córka nie może trafić. jak mówię w momencie kiedy rzeczywiście podała numer telefonu zaczął telefon brzeczec i strona ZGASLA...nie było ani "produktu " komercjalnego czyli filmu ani mozliwosci odnalezienia strony"  koniec cyt.

A takie tłumaczenie to dla kogo ma być. Orange i tak sobie ściągnie należność i to jeszcze z nawiązką.

[milenika]

 "Orange nie obchodzi to w jaki sposób sms był wysłany"
Ale nie może udowodnić, że był wysłany...

dalej... "jak dla mnie to sms był wysłany"
A dla mnie nie był wysłany...

I tak będziemy w kółko?

Panie Jaryn
to jest tłumaczenie które nazywa się PRAWDA.... I dlatego jest tutaj tak napisane..jak było. czy Pan w to wierzy czy nie..

[milenika]

---

@Wiktor napisał:
Jakoś krok po kroku poprowadziło ją coś (jakimiś sugestiami, podpowiedziami) do tego by wysłać samemu SMS-a.

---

więc jeżeli wysłała to ma ( miała ) w telefonie. ja podtrzymuje wersję ze nie było sms... I za to nie będę płacić narazie. chyba że mnie sąd zmusi.

---

Nie wiedział, że niektóre strony internetowe podszywają się pod komunikaty niby-systemu.

---

I w ten sposób aktywował jakąś subskrypcję za 25 zł. ??
TO CIEKAWE ...tylko że Orange pobiera za nie pieniądze....gdyby ta subskrypcja z adresem i nazwa zadała ode mnie pieniędzy i udowodniła że kliknąłem na substrykcja nawet błędnie to CO INNEGO.....tutaj Orange się domaga a nie sytrona" niby-systemu" jak to Pan sam nazwał...

[Anonim]

---

@milenikanapisał(-a)
Panie Jaryn
to jest tłumaczenie które nazywa się PRAWDA.... I dlatego jest tutaj tak napisane..jak było. czy Pan w to wierzy czy nie..

---

Taką "PRAWDĘ" życie zweryfikuje ja tylko chciałem zwrócić uwagę na dodatkowe koszty, ja nie potrzebuje wierzyć czy nie wierzyć, nie jestem stroną. 

[bluesmanniak]

Skąd Orange wie, że sms został wysłany? Bo system rejestracji połączeń (czy jak go tam zwał) zarejestrował wysłanie takiego sms-a z danego telefonu. Czy to było ręcznie, czy jakaś aplikacja, czy wirus - z formalnego punktu widzenia nie ma różnicy. W "sądzie" Orange zademonstruje billing a na nim wysłany sms i sprawa wygrana, tzn. dla klienta przegrana...

[milenika]

nie szkodzi że przegrana . przedstawię wypisy wszystkich poszkodowanych z kilku forum...jak jak już pisałam biling nie wystarczy .musza byc podane dokladne dane strony z WIRUSEM.......i Już skończyłam wątek panowie

[Piotrekk85]

To możesz uzyskać z Teleaudio. Żadna strona nie wysyła smsa. Co najwyżej aplikacja w telefonie - ale tylko po uprzedniej zgodzie.

[Anonim]

---

@milenika napisała:
przedstawię wypisy wszystkich poszkodowanych z kilku forum...

Szczerze mówiąc nie wiem kogo ma to zainteresować, Jakby tam były opisane konkretne sprawy i wyroki to wtedy przedstawianie ma sens. Nikt z Orange nie napiszę ile takie niepłacenie może kosztować, pewnie tajemnica firmy. 

[bluesmanniak]

@milenika poirytowana, ale gdzie ona taki sąd znajdzie, który zaneguje billing?

No dobra, idę na spacer z pieskiem, taka ładna pogoda 😉