Zmienne prędkości na ZTE MC888

[mikolajgol]

Dzień dobry,

od około tygodnia jestem posiadaczem internetu mobilnego dla domu oraz routera MC888. Ostatnio zauważyłem dość dziwny problem.

W ciągu dnia średnia prędkość wynosi około 600mb/s pobierania i ok. 60mb/s wysyłania. W nocy lub wczesnym rankiem prędkości sięgają ponad 900mb/s pobierania i 80mb/s wysyłania.

Czasem jednak prędkość spada do 150-200mb/s pobierania i dopiero po restarcie routera prędkości wracają do normy. Zazwyczaj dzieje się to właśnie w nocy, gdzie różnica między 200mb/s a 900mb/s jest znacząca. 

Co ciekawe problem ten pojawia się na laptopie który jest podłączony do routera kablem ehternet. Wcześniej korzystałem z tego dołączonego do routera ale uznałem, że on może być winowajcą i zaopatrzyłem się w nowy (SFTP cat6a) - problem jest dalej. W tym samym czasie (przed restartem) na telefonie po WiFi mam normalnie prędkości ok 400-500mb/s pobierania (bez spadków).

Nie żebym narzekał na 200mb/s pobierania (szczególnie przy poprzednich 50mb/s na miedziaku) ale zastanawiam się czy jest to powód do niepokoju, czy może jest to coś w miarę normalnego.

Od nowego routera oczekuję, że nie będę musiał co chwile kontrolować prędkości i bawić się w jego restartowanie. Jeśli te spadki prędkości są oznaką jakiejś wady sprzętu to wolałbym zainterweniować przed upłynięciem 14 dni na rozwiązanie umowy.

Dodam jeszcze, że router jest ustawiony w najlepszym możliwym miejscu (RSRP między -88 a -92, RSRQ -11). Ustawień routera prawie nie tykałem. Jedyne co zmieniłem to rozdzieliłem sieć na 2,4GHz i 5Ghz oraz zmieniłem APN na IPv4v6 bo przy domyślnym IPv6 strony czasami ładowały się tylko częściowo, albo nawet wcale.

Za wszelkie porady i wskazówki będę bardzo wdzięczny.

[atlas_cudow]

W zasadzie można powiedzieć, że taki urok mobilnego internetu. Spadki transferu wynikają z przeciążania BTS.

[Samotnick]

@mikolajgol Ktoś na forum kiedyś wyjaśniał, że w nocy wyłączane są niektóre pasma i router, bez restartu, ich później ponownie nie agreguje. 

[ketrasaArtur]

@mikolajgol internet mobilny nie ma gwarantowanej prędkości, więc różnie z tym bywa. W dzień nadajnik jest obciążony, więc dużych prędkości nie będzie. W nocy małe obciążenie, więc dużo lepsze osiągi niż w dzień. Czemu spadek w nocy, bo być może operator że względów oszczędnościowych wyłącza wyższe pasma o dużej przepustowości. Podejrzewam, że jak za kolejnym razem wykonasz test prędkości w nocy, to wyższe pasma że względu na obciążenie załączą się i uzyskasz większe prędkości, bez konieczności restartu routera.

[mikolajgol]

@ketrasaArtur @Samotnick zupełnie nie dziwią mnie zmienne prędkości w zależności od pory dnia, warunków pogodowych itp itd. Dziwił mnie natomiast fakt, że restart routera potrafił podnieść prędkości z 200mb/s do 900mb/s. Zjawisko poniekąd tłumaczyłoby wyżej wspomniane wyłączanie na noc niektórych pasm. Tylko w takim razie jakim cudem w tym samym momencie gdzie na kablu LAN mam 200mb/s, na telefonie po WiFi mam 500mb/s? Zakładam, że pogorszenie zasięgu na routerze spowodowałoby też spadki prędkości na WiFi. Pomijam fakt, że powyższy problem wystąpił również raz czy dwa w ciągu dnia lub wczesnym wieczorem.

---

@ketrasaArturnapisał(-a)

Podejrzewam, że jak za kolejnym razem wykonasz test prędkości w nocy, to wyższe pasma że względu na obciążenie załączą się i uzyskasz większe prędkości, bez konieczności restartu routera.

---

Robiłem po kilka testów, restartując przeglądarkę, zmieniając serwery na speedtescie itp. Póki nie zrestartuję routera, nic się nie zmienia.

[Samotnick]

@mikolajgol Telefon na pewno był w trybie samolotowym?

PS Sprawdź jeszcze czy router nie przełącza się na inny BTS.

[j131]

---

@mikolajgolnapisał(-a)

...

cudem w tym samym momencie gdzie na kablu LAN mam 200mb/s, na telefonie po WiFi mam 500mb/s?
...

---

Sam sobie odpowiedziałeś: to cud. Zjawisko niezgodne z prawami fizyki. 😉

PS. Chociaż zaraz, niekoniecznie, jeśli faktycznie był to dokładnie ten sam moment to miałeś łącznie 700mb/s... Mało prawdopodobne, ale możliwe. Lepiej jednak nie mierzyć w "dokładnie tym samym momencie".

[mikolajgol]

@Samotnick nie był, ale sieć komórkowa na pewno była wyłączona. Telefon to dość stary iPhone bez 5G. Na LTE nigdy na nim takich prędkości nie widziałem.

@j131 żeby uniknąć nieporozumień i pretekstów do łapania mnie za słówka, pozwolę sobię dokładnie opisać proces aby nikt nie miał problemów ze zrozumieniem:

1) robię kilka speedtestów na laptopie połączonym z routerem po kablu - prędkość 200mb/s pobierania (o dziwo upload najczęściej bez zmian w okolicach 60-80mb/s)

2) robię speedtest na telefonie po WiFi - prędkość pobierania w normie (ok.400-500mb/s)

3) restartuje router

4) ponawiam speedtest na laptopie - prędkość pobierania wzrasta do ok. 900mb/s, upload dalej koło 80mb/s

5) ponawiam speedtest na telefonie - prędkości pobierania dalej w okolicach 500mb/s

Przedział czasowy powyższych 5 kroków - ok. 5min

[Samotnick]

@mikolajgol OK, czyli telefon na pewno robi test korzystając z WiFi a 500 to jego sufit. Rozumiem, że restart komputera nie zmienia wyników pomiaru? Komputer na pewno nie jest równocześnie podłączony do WiFi?

[mikolajgol]

@Samotnick trochę wstyd się przyznać ale jak mam być szczery to nie pomyślałem, żeby zamiast restartu routera zrobić restart laptopa. Przy następnej okazji tak zrobię i zobaczymy.

Co do połączenia laptopa z WiFi to wydaje mi się, że po podłączeniu kabla ethernet on automatycznie rozłącza się z WiFi. Aktualnie klikając na ikonkę sieci mam "połączono" z siecią ethernet, a sieć WiFi wyświetla się jako dostępna ale niepołączona. Klikając na nią mam opcję "Połącz".

Dodam jeszcze, że laptop sam w sobie ma dość słabą kartę sieciową dlatego zdecydowałem się na połączenie kablem. Po WiFi miałem słabsze wyniki niz na telefonie (w okolicach 300-400mb/s downloadu). Wspominam o tym aby wykluczyć podejrzenia, że poprawa prędkości spowodowana jest połączeniem przez WiFi. Jeśli już to spadki prędkości mogłyby być spowodowane połączeniem lapka z WiFi.