@QwivisJak już wspomniał @ketrasaArtur do linii można podąłczyć TYLKO jeden modem..Sieć między budynkami to już sieć wewnętrzna i najlepszym sposobem to stabilnego i bezpiecznego połączenia między budynkami jest kabel ethernet. Jeśli nie ma możliwości, trzeba zbudować połączenie po wifi. Kiedyś robiłem to na stacjach Ubiquiti Loco5. Obecnie już takich nie kupisz, ale jest coś nowszego https://zabezpieczaj.com/product-pol-67068-UBIQUITI-LOCO-5AC-NS-5ACL.html?utm_source=iai_ads&utm_med... Pracowało to między budynkami oddalonymi o 60m z siatką metalową pomiędzy nimi (boisko). Do najbardziej wygodnego miejsca w budynku, gdzie był nadajnik i modem podciągnąłem skrętką sygnał z sieci LAN, wystawiłem antenę zewnętrzną z PoE nakierowana na drugi budynek. W drugim podobną antenę skierowałem na pierwszy dom i połączyłem je w trybie AP/Client. W rrugim domu również miałem rozprowadzoną sieć LAN po eth, więc od anteny odbiorczej (z kolejnym PoE) doprowadziłem sygnał odbierany za pomocą tego "mostu" do switcha i dalej w sieć wewnętrzną. Co jest ważne: sygnał do 1AP musi być doprowadzony bezstratowo, a oba urządzenia muszą się dobrze widzieć. Próba odbierania wifi z AP gdzieś w głębi 1 domu jest bez sensu. Bez względu na to czy anteny będą wewnętrzne-jakiś router czy AP- (dochodzi strata sygnału na szybach i niestety w przypadku zastosowania innego sprzętu niż anteny kierunkowe, rozsiewanie dookólne, czyli uniwersalne) czy zewnętrzne (zgodnie z naszą sugestią), to sygnał w ostatnim punkcie nadawania musi być idealny...i bardzo silny, aby doliczywszy stratę na przesyle coś jeszcze docierało do odbiornika. Siła sygnału nie zawsze idzie w parze z przepustowością, dlatego trzeba się zastanowić do jakich celów będziesz tego używał, jaki masz net od operatora i czy możesz sobie pozwolić na routowanie tego między domami, czy właśnie zastosowanie "mostu" i jednego routera z modemu w obu domach...
Pamiętaj, że oba budynki muszą mieć ten sam adres, co wynika z regulaminu usługi
