Cześć, borykam się z problemem oraz brakiem wiedzy by rozwiązać go samodzielnie, dlatego zgodnie z sugestią prze miłej Pani z czata przychodzę z prośbą o pomoc tutej.
Kupiliśmy w lipcu pakiet z internetem 1Gbps do którego zaprzęgnięty jest funbox 6, złego zdania o nim powiedzieć nie mogę bo po kablu i na tym samym piętrze po wifi działa bardzo dobrze, schody zaczynają się dopiero jak literalnie przejdę schodami na górę... albo nazat.
Funbox 6 znajduje się na parterze w kotłowni i jego wifi na tej kondygnacji działa dobrze, podłączony do niego jest telewizor, konsola ps5, HA, falownik, zencar i kilka innych ustrojstw no i to wszystko działa bez zastrzeżeń. W kotłowni mam też wyprowadzenie do każdego pokoju na dole i na górze kable sieciowe cat6, więc wcześniej korzystając z pomocy sąsiada zakupiłem router Asus rt-ax88, umieściłem prawie na środku górnej kondygnacji i podpiąłem kablem z kotłowni, a on go skonfigurował a ja tylko patrzyłem. Tutaj można by rzec, że sprawa ma swój finał bo na dole wszystkie niezbędne dla mnie urządzenia działają i nie mają żadnych kłopotów. Ba, na górze wszystkie podłączone urządzenia do tego asusa też działają jak trzeba, a jednak nie, bo są to dwie od siebie różne sieci wifi i jak np. rozmawiam przez telefon czy wideo na whatsapp i podróżuje pomiędzy dwoma wymiarami (górna/dolna kondygnacja) to jak ten z dołu traci sygnał to zanim się przełączy na ten górny, czy odwrotnie to albo trwa długo albo mnie rozłącza co generuje spory dyskomfort i nerwy...
Tydzień temu sąsiad zamówił dla mnie inny system tenda mw6 - jak się okazało sam dał ciała bo myślał że tam jest też wifi6 a jednak nie, że to tylko nazwa własna, bez znaczenia bo nie zależy mi na wifi6 tylko na rozwiązaniu największej bolączki tak aby w czasie podróży nie rozłączało. Sąsiad podłączył jedną kostkę prawie na środku górnej kondygnacji kablem, kolejna w sąsiednim pokoju około 8metrów dalej i jedna ściana i trzecią na dolnej kondygnacji prawie w linii prostej do tej pierwszej tylko jakieś 3metry niżej i jeden strop. No i niby ten tenda mesh miał temu sprostać i umożliwić bezkolizyjne rozmowy w czasie podróży i do tego miałbym tylko jedną sieć wifi nie musiałbym nic przełączać i tak dalej, cała górna kondygnacja w każdym pokoju około 400Mbps na pobieraniu i wszystko ładnie działa... ale jednak tyłek zbity i problem nadal jest bo, na dole pokazuje wyśmienity sygnał wifi z tego tendy, ale prędkość spada czasem do około 10-20Mbps i zaczynają się schody kochane, przerywa połączenia pomimo braku rozłączeń z wifi albo przy oglądaniu video wyższej jakości...
... to tak w skrócie się właśnie te schody bezprzewodowe zaczynają telepać i telepie też mnie sam problem.
Postanowiłem zgodnie z "do trzech razy sztuka" spróbować jeszcze raz, ale już bez sąsiada bo on mnie też zaczął denerwować.
Bardzo proszę o pomoc w nazwaniu systemu jaki powinienem kupić, co zrobić aby problemu się pozbyć, który opisałem, jeśli zbyt chaotycznie i coś jeszcze dopowiedzieć i sprawdzić trzeba to proszę w miarę prostym językiem jak dla kogoś z wiedzą w tej materii pomiędzy laikiem a ekspertem (bliżej laika)
Serdecznie pozdrawiam
Antek
________________
* Doprecyzowałem temat wątku – moderator Michał
