Zobaczę tego smart boxa, aczkolwiek nie chcę płacić abonamentu kolejnego, wystarczy mi już że płacę za router. Poszukam więc czegoś z trybem klienta/bridge, najwyżej pozwracam do sklepu jak nie będzie działać. Najbardziej denerwująca jest ta cała terminologia i w zasadzie semantyka, bo te urządzenia sprzetem tj. procesorem, pamięcią często się nie różnią a mają jednak zastrzeżone tryby działania, które można odblokować takim openwrt, czyli to pokazuje że firmy sobie coś blokują bo im tak pasuje sprzedawać produkt. Cóż, takiej polityki to ja co do zasady nie lubię, że np. tylko selekcjonowane routery mogą działać w trybie bridge[np. funbox 6 zdaje się nie może]. Bridge i client w zasadzie mogą to samo -np. podłączyć urządzenie z wejściem lan, i potem przesyłać sygnał po wifi do punktu pobierania internetu, czytaj głównego routera, ale jak widać mamy doczynienia z dwoma różnymi pojęciami. Dla kogoś kto w tym nie siedzi to jest to dość zagmatwane, ale każda branża ma swoje dziwactwa.
