Nie mogę sprawdzić statusu zamówienia

[BoMak57]

Od co najmniej trzech tygodni nie mogę sprawdzić statusu swojego zamówienia na światłowód 600/100 Mb/s z dnia 02 lutego 2021 r. System nie widzi go ani na stronie sprawdzania statusu (pokazuję się błąd weryfikacji danych spróbuj później) ani po wysłaniu sms'a na numer 6505 ( za każdym razem brak informacji zwrotnej). Aby to sprawdzić muszę co jakiś czas dzwonić na infolinię (połączenie płatne) i dowiadywać się czy moje zamówienie nadal istnieje w systemie i co się z nim dzieje. Konsultanci widzą zamówienie a ja niestety nie. Moim zdaniem nie powinno tak być. W chwili obecnej moje zamówienie, które nadal jest niezrealizowane od 7 tygodni tkwi w systemie jak jakaś zjawa. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. 😟

_______________

*Temat przeniesiony, oraz doprecyzowana nazwa tematu - moderator Wojciech.

[ketrasaArtur]

@BoMak57 ciekawe, że zamówienie tak długo wisi. Może trzeba jeszcze raz ponowić, a te niezrealizowane zamknąć. Kontakt z konsultantem można spróbować przez czat.

Do kontaktu z infolinią polecam połączenie od operatora z poza Orange lub zakupić starter Orange za 5 PLN ważne 30 dni. Koszt połączenia z oferty na kartę to 1,5 PLN nie zależnie od czasu trwania rozmowy, więc wystarczy na 3 połączenia.

[BoMak57]

Dwa razy była umówiona wizyta technika 24 lutego i 15 marca. W obu przypadkach technik nie zjawił się. Kolejnego terminu nie wyznaczono. Istna zabawa w kotka i myszkę. Walenie głową w mur. Ręce opadają. 😟

[agat13]

@BoMak57Tylko osobista wizyta w BOK i szczera rozmowa z konsultantem poparta zerknięciem na status sprawy w systemach pomoże...Tam muszą wpisać adres, sprawdzić historię i ewentualnie odpowiedzieć jakim wpisem zostały poprzednie sprawy/zlecenia zamknięte. Możesz też na siłę złożyć kolejne zamówienie i tyle...z rygorem wymagalności odpowiedzialności osobistej konsultanta 😉

[BoMak57]

Dzięki. I chyba tak zrobię. Jutro osobiście udam się do salonu Orange. Zobaczymy czy to coś da. Pozdrawiam. 🙂

[agat13]

@BoMak57Przede wszystkim wymagaj jasnych i konkretnych odpowiedzi. Zanotuj, co usłyszysz..i domagaj się wznowienia zlecenia na instalację

[slav72]

Ciekawa sprawa z tym wykonawcą, skoro to firma zewnętrzna świadcząca usługi dla Orange to mi się wydaje że to Orange powinien wyciągnąć konsekwencje w stosunku do podwykonawcy, w końcu takim zachowaniem psują wizerunek Orange. Samego klienta zaś nie interesuje to kto wykonuje przyłącze, klient wie z kim podpisuje umowę i wyrabia sobie zdanie na temat operatora (Orange).

[BoMak57]

Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Problem polega na tym, że to technik podczas montażu światłowodu przywozi aneks do umowy na łącze światłowodowe. Nie ma technika, nie ma umowy i jest tylko jakieś tam zamówienie, które utknęło w systemie. Jak widać nikt się nim specjalnie nie przejmuje, poza mną oczywiście. Orange swoje, technicy swoje a klient jest na szarym końcu. Zgroza. Nigdy nie przypuszczałem, że w gospodarce rynkowej takie sytuacje mogą mieć miejsce. Pewnie Orange mnie nie lubi i nie chce moich pieniędzy (150 zł miesięcznie z kilkoma usługami w pakiecie Orange LOVE, a po przedłużeniu umowy mogło by być 180 zł). Taki dziwny kraj ta nasza Polska. 😟

___________

Wpis poddany edycji - Rafał

[slav72]

---

@BoMak57napisał(-a)

Dwa razy była umówiona wizyta technika 24 lutego i 15 marca. W obu przypadkach technik nie zjawił się. Kolejnego terminu nie wyznaczono. Istna zabawa w kotka i myszkę. Walenie głową w mur. Ręce opadają. 😟

---

Właśnie to dlaczego pomimo umawiania wizyt technik po raz kolejny się nie zjawia? Czemu nie ma informacji co stanęło na przeszkodzie? Wreszcie dlaczego nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności za  zaistniałą sytuację?

[BoMak57]

Za pierwszym razem dokładnie po tygodniu od daty pierwszej wizyty pojawił się wpis "siła wyższa" - tak podała mi pani na infolinii. Za drugim razem zadzwoniła pani i odwołała wizytę bo to nietypowe połączenie i dlatego przyjadą do Janowca pod koniec tygodnia a najpóźniej na początku następnego. Miała zadzwonić dwa dni wcześniej. W poniedziałek miną dwa tygodnie od tej rozmowy i nadal martwa cisza. Nietypowość przyłącza polega na tym, że trzeba wykopać w trawniku rowek pod światłowód na długości 5-6 metrów i przewiercić się przez ścianę mojego domu do piwnicy a potem po ścianie poprowadzić go na I piętro. Wiem, że każdy woli zarobić i nie orobić się. Skoro to taki problem dla technika mogę to zrobić sam bo korona mi z tego powodu z głowy nie spadnie pomimo, że skończyłem trzy fakultety i w ubiegłym roku przekroczyłem 6 dziesiątkę.

Taka to nietypowa i zarazem skomplikowana.  historia. 🥺