naciągane na droższą ofertę neostrady

[tazo]

Witam, Orange wprowadziło mnie w błąd "wciśnięto" mi internet z planem komórkowym, którego nie zamawiałam i nie potrzebuję, a teraz nie odpowiadają na moją reklamację i nie chcą zmienić umowy. Ktoś jeszcze ma taki problem z tą firmą?

[Piotrekk85]

A w jaki sposób dokonywałeś zamówienia? nie zgodziłeś się na ofertę czy jak to wyglądało?

[tazo]

Cześć, jak zawsze przedłużałam neostradę przez infolinię na kolejne dwa lata, zwykła boświatłowód u mnie niedostępny. Nawet nie wiedziałam, że jest taka opcja usługi. Jednego dnia kurier dostarczył mi jedną umowę, drugiego dnia mąż podpisał kurierowi drugą umowę (kurier nie zostawił podpisanej umowy). Dwie umowy? Sytuacja dziwna, wizyta w dwóch punktach obsługi, sprzeczne opinie pracowników. Ostatecznie wypowiedziałam pierwszą umowę bo była na plan taryfowy (nie zamawiałam , nie potrzebuję), drugiej umowy nie wypowiedziałam bo do dziś jej nie mam. Dzwoniłam na infolinię, składałam reklamację przez internet, bez skutku. Orange każe mi płacić za "neostradę z planem komórkowym" chociaż nie korzystam z planu komórkowego. Takiego traktowania nie spodziewałam się, ciekawa jestem czy ktoś też ma taki problem. Nie wiem jak rozmawiać z firmą, która nie odpowiada na reklamację.

[Piotrekk85]

Promocja "Neostrada z planem komórkowym" jest umową na samą Neostradę. Dodatkowo opcjonalnie można otrzymać kartę sim z darmowym abonamentem.

A w trakcie rozmowy telefonicznej nie chciałaś tej oferty? ważne jest co było w rozmowie? mówiłaś że chcesz najtańszą opcję?
piszesz, że wypowiedziałaś umowę - to którą? bo w tej promocji są dwie?
prosiłaś o nagranie rozmowy?

[tazo]

Umowa z planem jest droższa niż bez planu. Umowa na plan jest darmowa tylko przez pierwsze trzy miesiące i tą umowę wymówiłam. W rozmowie telefonicznej nie było mowy o dodatkowym numerze telefonu. Mam telegon w Orange z internetem, nie potrzebuję kolejnego. Wszystko opisałam w reklamacji, składanej 30.12.2016 - do dziś nikt się nie odezwał, rzecznik klientów też nie...., Aneksu przedłużającego neostradę nie mam, podpisał mąż,  kurier nie zostawił jednej sztuki dla mnie. To jest jakaś dziwna polityka firmy, dlaczego każda umowa przychodzi innego dnia? Celowe wprowadzenie klienta w błąd?

[Piotrekk85]

A mąż jest upoważnionym do reprezentowania Ciebie w Orange? Jeśli tak, to żaden argument.
Jeśli w rozmowie nie byłaś informowana, że to oferta łączona. Poproś o nagranie rozmowy.
W tej promocji łączonej abonament na 24 miesiące za komórkę jest za darmo.

[tazo]

Mąż nie jest uprawniony.

Kogo mam prosić o nagranie jak firma nie odpowiada nawet na reklamacje?

Nie wiem o czym piszesz ale w umowie było napisane, że gratis jest przez pierwsze trzy miesiące, potem są opłaty, potwierdził to pracownik Orange w punkcie obsługi.

[Piotrekk85]

W umowie jest takie info. W regulaminie promocji jest dopisek, że jeśli po trzech miesiącach masz neo w odpowiedniej promocji to rabat jest wydłużany.

Wszystkie statusy zgłoszeń możesz sprawdzić np. po zalogowaniu na Mój Orange. Być może zgłoszenie jest w toku. Jeśli masz potwierdzenie złożenia reklamacji a Orange nie odpisało w ciągu 30 dni, zgodnie z prawem telekomunikacyjnym Twoja reklamacja jest uznana w całości.

Jeśli znasz numer sprawy, możesz go sprawdzić też tu https://www.orange.pl/status_zamowienia.phtml odpowiadając na kilka pytań weryfikacyjnych.

Ew. zostaje kontakt z infolinią 510100100, poproś o sprawdzenie konta - jeśli nie ma zgłoszenia w toku, złóż kolejną i poproś konsultanta o numer reklamacji.

[tazo]

Mam złe doświadczenia w kontaktach z infolinią, szczególnie Orange, wolę słowo pisane. W mailu mam nr reklamacji ale w statusach na Mój Orange takiego numeru nie ma, zgłaszałam to też do rzecznika - jest taki ktoś w Orange - ale do dziś nie odpowiedział..... jakaś dziwna beznadziejna sprawa. Całkowita rezygnacja z neostrady w przypadku takiej przedłużonej przez męża (bez uprawnień) umowy chyba nie będzie problemem?

[Piotrekk85]

A minęło już 30 dni od wysłania zgłoszenia do rzecznika klientów Orange?
Sprawdzałaś może spam? tam często trafiają odpowiedzi

Dla Ciebie nie będzie problem podważeniem umowy, ale mąż może mieć problemy. Ja bym tego argumentu nie poruszał, ew w ostateczności, ale to Twoja decyzja.

PS. Jak nie widzisz na mój Orange zgłoszeń, to jesteś zalogowana na konto usług stacjonarnych czy komórki? (to dwa różne konta)