Słaba prędkość internetu i przerywanie łącza

[Anonim]

I tu jest pies pogrzebany!

Dobrze, że to zaznaczyłeś - kosztem stabilności. 

Ja nie chce komuś napisać "podkręć to, czy tamto, to będzie więcej". Nikt chyba nie chce tak napisać. Czy nie uważasz, że lepiej mieć nieco mniej i stabilniej, niż więcej i żeby to działało jakby chciało, a nie mogło? 😉 

Nie w tym rzecz!

Margines 9.0dB w przypadku routerów FunBox oznacza, że połączenie jest najbardziej stabilne. 

Wszelkie zmiany mogą zaważyć na stabilności usługi, a klient z pewnością wtedy by narzekał "czemu to się co chwila resetuje, czemu wszystko się zacina?!". 

Dlatego nadmieniłem, że może być problem na linii, może być również przeciążona centrala i trzeba sprawdzić oba te warianty - dopiero potem można szukać źródła problemu nieco głębiej. 

[-brtk-]

Ale pies pogrzebany jest właśnie w tym co pisałem, można mieć 9snr i mniej stabilniej, bo ustawi sie mniejszy przeplot np. choć te mniej stabilniej, nie musi być w ogóle zauważalne, sypnie po prostu trochę więcej błędów. U mnie linia kiedyś na fast chodziła, z 300 błędami na dobę, nic nie odczuwałem a ping miałem 5-6ms.

U autora tematu prędkość spadła o połowę do dołu, więc to oznacza tylko uszkodzenie na linii. Więc tu nie ma gdybania, że się nie da, bo SNR wynosi 9dB. Da się, tylko trzeba poszukać przyczyny spadku prędkości, a w szczególności zaników internetu o których pisze sam @VeXoN