Problemy z sąsiadem który przeciął kabel. Nie mam internetu i co zrobić?

[Awular]

Mam problem z sąsiadem.3 dni temu przeciął mi kabel od światłowodu biegnący przez jego piwnice.Technik był ,nawet nakrył go na gorącym uczynku i nic nie zrobił.I jestem teraz w kropce .Chciałem wezwać policję ale pan technik nie chciał czekać i tyle go widziałem Teraz jestem bez internetu domowego .Nie bardzo wiem co z tym robić. 

___________________

*Doprecyzowana nazwa tematu - moderator Wojciech.

[agat13]

@Awular zgłosić warto. Nawet  po to, aby mieć dowod, że to nie jest przypadkowe działanie, a wandalizm osoby trzeciej.  Po takim zgłoszeniu warto zgłosić do Orange konieczność przebudowy łącza z pominięciem piwnicy dadiada. Zawsze można zrobić obejście nawet zabezpieczając kabel na nowej trasie w rurce czy listwie technicznej.

Pytanie: tylko Twój  kabel uszkodził i czy tylko jeden biegnie przez jego piwnicę?

Masz namiar na tego technika? Warto, żeby zaświadczył o przebiegu sprawy. Poproś o kontakt z działem technicznym partnera technicznego, aby wspólnie ustalić sposób działania I zabezpieczenia kabla.

[ketrasaArtur]

@Awular trzeba się powołać na dokumenty, które sąsiad podpisywał w momencie budowy linii światłowodowej. Skoro światłowód biegnie przez jego piwnice, to musiał wyrazić zgodę. Teraz tylko trzeba by dotrzeć do wykonawcy oraz dokumentów.

Czy jesteś w stanie dotrzeć do wykonawcy światłowodu?

[Awular]

Trochę to skomplikowane.Sasiad zezwolił na słowo .Pewnie żadnych dokumentów nie podpisał.Moze wspólnota mieszkaniowa , zarząd ale to mało wiarygodne.

[agat13]

@Awular  musisz znaleźć  i zrobić trasę  alternatywną do piwnicy sąsiada 

Oczywiście jeśli chcesz dalej mieć usługę.  Ustal to z administracją. Koniecznie.  Powiadom o tym techników Orange  I pokaz którędy można poprowadzić przewód 

[Awular]

W tym sęk że nie bardzo jest inna możliwość.Ja mam umowę z Orange i nie ja powinienem się przejmować sama instalacją.Mysle że to usługodawca powinien teraz o to zadbać albo rozwiązać ze mną umowę nie z mojej winy a sąsiada pociągnąć do odpowiedzialności za koszty

[agat13]

@Awular  Ty myślisz jedno, my wiemy drugie...Jeśli pomożesz w ustaleniu innej trasy z Administracją budynku i podpowiesz to operatorowi, który już nie będzie marnował czasu na kontakt z Adm to szybciej będziesz miał net...tym bardziej, że informacja do Adm sprawę naświetli i będzie mniej pytań do...

Ja bym wspomógl obie strony, to usprawni ich porozumienie

[Awular]

Około pół roku temu założyli mi Światłowód po około 7 miesiącach wizyt techników.Dokladnie 16 wizyt w tamtym roku .Każdy technik po wizycie rozkładał ręce.Okazalo się że pierwsza firma która prowadziła instalacje na budynku źle coś zrobiła.Oczywiscie był odbiór i tak już zostało . Czyli część mieszkańców ma Światłowód a część nie.Pisalem,dzwoniłem ,ponawialem zgłoszenia i nic .Dopiero po słownym dogadaniu się z owym sąsiadem tylko mi założyli .Wszyscy idą na łatwiznę.Teraz sąsiadowi odbiło i jest jak jest.

[agat13]

@Awular  tym bardziej jak zostawisz sprawę  samej sobie, to dłużej potrwa..

Już wiesz, że łatwo nie jest, a jak nie znajdziesz rozwiązania wspólnie z Adm, to operator tym bardziej i odpisze reklamację, że brak zgody, warunków technicznych itp 

[slav72]

@Awular  dopytam, a czy nie ma możliwości ominąć piwnicę problematycznego sąsiada np. ciągiem wspólnym (korytarzem)?