Witam, od okolo 2-3 tygodni występują okresowo spore problemy z neostradą. Mamy usługę "do 80Mbit", do szafy jest około 1km więc usługa synchronizuje się na około 40Mbit. Instalacja taka funkcjonuje już od jakiś 3-4 lat bez większych problemów.
Jak wspomniałem, od 2-3 tygodni występują okresowo spore spadki predkości - speedtest pokazuje 1Mbit a pingi do google skaczą do 2000ms (czyli jakieś 40 razy za dużo niż jakiekolwiek sensowne wartości). Nie jest to raczej problem z WiFi bo na kablu ethernetowym też jest problem. Z naszych obserwacji wynika, że najczęściej problemy występują w okresie opadów.
Sprawdzałem parametry linii na funboksie i zdają się wyglądać ok:
synchronizacja góra/dół/margines szumu: 2287/38511/8,9
Czasami w sekcji "jakość linni" pojawiają się błędy:
2.8 liczba sekund z błędami: 389
2.9 liczba sekund z poważnymi błędami 94
Zadzwoniliśmy na infolinię, konsultant powiedział, że możliwe że szafa sie rozszczelniła (to w kontekście występowania problemów w okolicach opadów) i że do 3 dni przyjdzie monter sprawdzić co się dzieje.
Minęły 3 dni, nikogo nie było wiec dzwonimy jeszcze raz i powiedziano nam dosyć nieprzyjemnie, że nikt nie przyjdzie a jak działa wolno to nie jest żaden problem bo działa... Przyznam szczerze, że trochę jestem rozczarowany, bo z usług TP/Orange korzystamy od przeszło 20 lat i praktycznie zawsze problemy były rozwiązywane a usługi działały...
