Orange Funbox 2.0. Brak dostępu do internetu.

[joserudinho]

Witam. Wczoraj około godziny 23 podczas grania, rozłączyło mi internet. Ostatnio często się to zdarza, zrywa połączenie bez powodu, żeby za chwilę znów wszystko działało poprawnie. I tak w kółko. Jednak tym razem połączenie nie wróciło. Restartowałem już router wielokrotnie, oczywiście bez zaistnienia najmniejszych zmian. Niepokoi mnie fakt, że oprócz diod zasilania oraz Wi-Fi, nie świecą się już żadne inne, ani na zielono, ani na czerwono. Zauważyłem, że czasami dioda DSL dosłownie mrugnie i na tym się kończy. Czy to wina routera, czy może zostałem odłączony od sieci przez operatora? Nie mam pojęcia, o co tutaj chodzi. 

[Anonim]

@joserudinho  zgłoszenie zrób poprzez czat czy telefonicznie, technicy sprawdzą linię, router do wymiany jest, poproś o wymianę.

[joserudinho]

czyli mam rozumieć, że router jest już w tej chwili bezużyteczny? 

[ketrasaArtur]

@joserudinho  Na to wygląda, że tak, chyba, że jest problem na linii telefonicznej. Sprawdź poprawność podłączenia przewodów między routerem a gniazdkiem.

edit

Jak masz możliwość, to sprawdź router u sąsiada.

Zalecam w tej sprawie kontakt z infolinią BOK: 510 100 100 lub czat:

https://www.orange.pl/view/kontakt

Czat dostępny od Poniedziałku do Piątku w godzinach 7.00 - 21.30

[joserudinho]

To grubo, bo ten router mam od sierpnia. Poprzedni też się posypał, a w salonie miła pani powiedziała mi, że ludzie zgłaszają awarie masowo.

Dobra, w każdym razie, dzięki za pomoc. Posprawdzam jeszcze kable, bo nic już mi nie zostało. 

[ketrasaArtur]

Czyżby wadliwa partia z ukrytą wadą?

Zgłoś wymianę i w poniedziałek sprawdzisz na nowym.

[joserudinho]

To znaczy, wcześniej miałem pierwszy model Funboxa. Ale jak widać, wszystkie te urządzenia nie sprawdzają się na dłuższą metę. 

[ketrasaArtur]

@joserudinho to może być tylko zbieg okoliczności. Nie należy zakładać z góry, że wszystkie urządzenia mają wadę fabryczną. Może się jednak trafić pewna partia urządzeń wadliwych, ale nie wszystkie.

[joserudinho]

No wiadomo. Sprawdziłem w międzyczasie te kable, ale nic się nie dzieje. Czeka mnie weekend bez internetu, bardzo niefajnie. 

[ketrasaArtur]

Jest jeszcze żabka otwarta, a tam możesz kupić starter z 15 GB transferu za 5 PLN. To nie stacjonarny, ale zawsze awaryjnie net dalej będzie dostępny

edit:

zawsze ma pod ręką router i kartę SIM na nieprzewidziane awaryjne sytuacje. Dwie minuty i dostęp do internetu znowu jest