Orange światłowód 80 mbit/s zamiast 1000 mbit/s

[Arkanis]

Dzień dobry, chciałem się podzielić czymś z wami. Dostałem odpowiedź na reklamację. Reklamacja została uznana i wg. Orange problem został naprawiony i "parametry łącza są w normie".

Haha.

No, ale jednak nie, bo:

... już nawet nie wspomnę o pilngach do najbliższego hopa powyżej 30ms.

Coraz bliżej zera. Dokumentuję dalej xD

Drogi Orange, jak ja cię nienawidzę.

edit: zastanowił mnie ten ping więc zrestartowałem funboxa, zreszta co jakiś czas dostawał restart, bo liczyłem na zmianę adresu a tym samym moooże i też trasy, miałem nadzieję, że może trafię na blok adresów, które podlegają poprawnej konfiguracji... zwykle nic się nie zmieniało, tym razem dostałem inny adres, inny niż miałem przez cały czas, kiedy występowały problemy. I problemy minęły jak ręką odjął. Sobota wieczór i mam pełną prędkość. Pewnie szybko to minie. Ale cos bardzo złego się tam dzieje, skoro konfiguracja (??) się tak różni między różnymi blokami adresów. Do kolejnej zmiany dzierżawy adresu, pewnie znowu trafię w ten zły blok. Tak się cały ten problem zaczął zresztą, było ok aż orange coś przełączyło i dostałem inny adres (ten na którym było źle). I tak - zauważam każdą taką zmianę.

[j131]

@Arkanis 

Współczuję. Ale jednak widzę jakieś światełko (nomen omen) w tunelu (skoro po restarcie FB jest OK).

Piszesz że "reklamacja została uznana", czy to znaczy że dostałeś jakąś gratyfikację z tego tytułu?

Oczywiste że nie o to Ci chodziło, ale ciekaw jestem po prostu jak operator się w takich przypadkach zachowuje.

[Arkanis]

Na podstawie listy certyfikowanych pomiarów niezgodnych z umową oraz maksymalnych dostałem rabat 50% na fakturę za miesiąc, w którym występowały problemy. Lista była długa. Tego zażądałem, może powinienem zażądać więcej. Bardziej mi zależy na fakcie, że reklamacja w ogóle została uznana, ale ostatecznie zależy mi na naprawieniu problemu.

O dziwo po dzisiejszej zmianie adresu problem jakby zniknął, ale to jeszcze za wcześnie, żeby uznać ze problem jest rozwiązany....

[marder]

@Arkanis Ciesz się że już Ci działa i nie kombinuj. Co ma adres do prędkości? Myślisz że Orange dzieli użytkowników na jakieś magiczne adresy z różnymi prędkościami usługi hehe.   

[-brtk-]

Może nie dzieli, ale może iść trasa przez inny router brzegowy na innej adresacji, który jest przeciążony wieczorem. Tak samo zostało już to udowodnione, że na niektórych adresacjach trasa różni się do serwerów.

[marder]

Mało prawdopodobne. Prędzej miał cały splitter zajęty klientami. 

[-brtk-]

Już nie takie historie się tu słyszało. Może być uszkodzenie urządzeń sieciowych, które podczas większego ruchu wykazują straty pakietów i niższe transfery. Ale najbardziej prawdopodobne jest to co piszesz i zbiegło się w czasie z resetem i nową adresacją. Ja to bym w sumie brnął dalej i próbował uzyskać tą adresację co miał wcześniej i zweryfikować.

[j131]

---

@-brtk-napisał(-a)

...

Ja to bym w sumie brnął dalej i próbował uzyskać tą adresację co miał wcześniej i zweryfikować.

---

To z czasem samo wyjdzie, przecież chyba nie resetowałbyś FB "do skutku"? A co 10 dni i tak zmieni IP, chciał czy nie chciał.

[-brtk-]

Nie trzeba resetować FB by IP zmienić, wystarczy dać połącz tam gdzie login i hasło do FTTH się wpisuje i nawiązuje nową sesję.

[Arkanis]

Po miesiącach walki i narzekania Orange udało się znaleźć i naprawić problem. Niestety nie udało się tego zrobić poprzez regularne kanały, tj. poprzez infolinię a poprzez nawiązanie znajomości. Bardzo szkoda, że obsługa klienta Orange jest tak denna, bo problem faktycznie istniał i był możliwy do naprawienia. Pomimo tego, że udało mi się w oficjalnym procesie reklamacji udowodnić występowanie problemu, BOK z tym nic nie zrobił, jedynie udało mi się z tego tytułu uzyskać niewielki rabat.

Dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli.