Z góry uprzedzam, że nie życzę sobie banalnych odpowiedzi, jestem inżynierem sieciowym.
Co mam zrobić, żeby Orange łaskawie przestało tak overprovisionować moje łącze? Codziennie wieczorem zamiast nawet 60% z 1gbitps mam 80mbit/s co się przyczynia do tego, że jestem wielce niezadowolony i nigdy bym tej usługi nie zamówił, gdybym wiedział, że tak będzie.
Właśnie to robię. Pewnie skończy się na olaniu mnie i na tym, że nie zrobię utrzymania naszego łącza korporacyjnego xD. Nie mają związku. Ale to za karę. Kilkanaście tysięcy mniej miesięcznie dla Oranżady mnie ucieszy.
Wykonaj test certyfikowany, zrób te cykle jak w instrukcji tam jest i prześlij je do Orange. Takie testy są podstawą do reklamacji prędkości. 80Mb/s to nie jest nawet minimalna prędkość w usłudze 1Gb/s, więc kwalifikuje się automatycznie do reklamacji, ale do tego lepiej mieć podkładkę w postaci testu certyfikowanego.
Tylko pamiętaj by był wykonany cykl dobowy, by wyszedł cały raport. Minimum 6x na dobę i odstępy minimum 30 minut. Najlepiej zrobić jakiś jeden lub dwa testy rano (odstęp 30 minut), po południu to samo i parę w najgorszym momencie, pod wieczór.
Z góry uprzedzam, że nie życzę sobie banalnych odpowiedzi, jestem inżynierem sieciowym.
Na tym forum raczej nikt Cię poniewierał nie będzie.
Co mam zrobić, żeby Orange łaskawie przestało tak overprovisionować moje łącze? Codziennie wieczorem zamiast nawet 60% z 1gbitps mam 80mbit/s co się przyczynia do tego, że jestem wielce niezadowolony
Przede wszystkim zachowaj spokój. Podzielam Twoje niezadowolenie. Mogę nawet zaryzykować że na podobne wyrazy solidarności możesz liczyć także ze strony innych uczestników tego forum. Natomiast w kwestii dalszego postępowania radziłbym przeczytać dokładnie umowę, tam powinieneś znaleźć wszystkie niezbędne informacje. Gdybym był na Twoim miejscu to przy pierwszych objawach tak drastycznego odstępstwa od nominalnych parametrów łącza zgłosiłbym reklamację do BOK, przez czat po zalogowaniu się na MO.
Rozumiem że przy Twoich kwalifikacjach nie zechcesz podzielić się tutaj żadnymi informacjami technicznymi które ewentualnie mogłyby pozwolić komuś zasugerować Ci jakieś inne działania. Cóż, pozostaje więc mieć nadzieję że wyrazy solidarności i sugestia złożenia reklamacji to wszystko czego potrzebujesz.
"Przypadek" jest jednostkowy, bo wszystkie podobne zostały wymoderowane.
Wyrazy solidarności szanuję, ale nie doceniam, są nic nie warte.
Co do procedury, oczywiście procedurę zastosuję, ale sam fakt, że muszę się bić z operatorem, który świadomie i celowo powoduje niską jakość mojej usługi mnie naprawdę boli.
