Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.

Monter nie dzwoni, Orange umywa ręce (Wrocław)


Poziom 8, Zwiadowca Przestworzy
  • 1
  • 6
  • 0

Monter nie dzwoni, Orange umywa ręce (Wrocław)

(Ponieważ nie byłem w stanie założyć konta jako posiadacz usługi, musiałem założyć nowe).
W sobotę 7 grudnia przyszedłem do salonu zamówić światłowód. 
Pan w salonie po sprawdzeniu mojego adresu poinformował mnie, że w moim mieszkaniu znajduje się już gniazdko. Poinformowałem pracownika, że takiego gniazdka nie ma, ale jako że niedawno się przeprowadziłem, pracownik wydał mi router do samo instalacji, żebym jeszcze owego gniazdka poszukał.
Powiedział że jeśli faktycznie go nie będzie, skontaktuję się z infolinią, i bez dodatkowych kosztów zrobią u mnie całą instalację. 
Oczywiście gniazdka nie było, więc skontaktowałem się z obsługą (w poniedziałek, 9 grudnia).
Pan z obsługi przyjął moje zgłoszenie, a następnie skontaktowali się ze mną serwisanci i umówiliśmy się na następny dzień.
10 grudnia przyjechali serwisanci, i okazało się, że zostali zamówieni serwisanci do naprawy usterki, a nie monter do stworzenia instalacji. W związku z tym, skontaktowałem się z działem technicznym, i tam stworzona została reklamacja i zamówienie usługi montażu. Reklamacja (w celu wyzerowania kosztów montażu) została rozpatrzona pozytywnie, jednak od montera nie otrzymałem kontaktu, a jedynie dwa razy puścił on mi "strzałkę" (pojedynczy sygnał, po czym się rozłączył).
W związku z tym skontaktowałem się z obsługą, która poinformowała mnie że monter pojawi się między 16-18 grudnia. Oczywiście nikt w tym czasie się nie pojawił, ani nawet nie wykonał telefonu w moją stronę. Dopiero gdy sam zadzwoniłem, obsługa poinformowała mnie, że monter nie wykonał zlecenia bo "podjął próbę kontaktu" (nikt nie wie gdzie i kiedy oraz w jaki sposób, ponieważ po owej próbie kontaktu nie ma żadnego istniejącego śladu). I że zostało stworzone nowe zadanie realizacji, o którym nie zostałem poinformowany, ani nie mam żadnego śladu że ono istnieje. Więc monter się nie kontaktuje (brak jakichkolwiek połączeń), a obsługa nie jest w stanie nic zrobić, bo przecież firma zajmująca się montażem to zewnętrzna firma. Mijają 2 tygodnie od podpisania umowy, a na mieszkaniu nadal nie ma internetu, co więcej orange nie podejmuje jakichkolwiek prób rozwiązania sytuacji.

4 ODPOW. 4

Poziom 42, Mistrz Międzygalaktyczny
  • 14427
  • 59254
  • 722

Monter nie dzwoni, Orange umywa ręce (Wrocław)

@penigma  zdarza się...a będzie coraz częściej. 

Co poradzę? Pismo oficjalne do Orange na adres korespondencyjny 

Orange Polska SA 

Jagiellońska 34 

96-100 Skierniewice 

Opisz spokojnie i rzeczowo z numerami zamówień i zgłoszeń całą historię. 

Myślę, że to pomoże jeśli nie dojdziesz do ładu z infolinią 


Poziom 28, Znawca Przestworzy
  • 2765
  • 10167
  • 54

Monter nie dzwoni, Orange umywa ręce (Wrocław)

@penigma to albo konsultant się nie popisał albo źle Cię zrozumiał. Miało być zlecenie na instalację a nie samoinstalacja. Twój błąd że wziąłeś sprzęt. Trzeba było podziękować i powiedzieć że wrócisz do domu i jeszcze raz sprawdzisz czy jest gniazdko. Później trzeba było zamówić instalację usługi i to monter miał przyjść do Ciebe z modemem. 


Poziom 37, Nawigator Galaktyczny
  • 6609
  • 27073
  • 217

Monter nie dzwoni, Orange umywa ręce (Wrocław)

@penigma 

Współczuję. Jak możemy pomóc?


Poziom 42, Mistrz Międzygalaktyczny
  • 14427
  • 59254
  • 722

Monter nie dzwoni, Orange umywa ręce (Wrocław)

@penigma  jak to była samoinstalacja, to zamawiaj bezpłatną asystę...chyba to jedyne wyjście 

Ja wiedziałem, że to głupi pomysł dawać klientom uruchamiać FTTH. Ja pamiętam jakie cyrki były już przy neo na miedzi... oczywiście przy samoinstalacji 

Czyżby nauka w las???