Dzień dobry,
jestem klientem Orange od prawie dwóch dekad, ale obawiam się że ta sytuacja szybko się zmieni, ze względu na to jak zostałem potraktowany.
Mam telefon ubezpieczony w Orange w wariancie Orange Smart Care Premium.
Teoretycznie bez problemu powinienem wam odesłać uszkodzony sprzęt i odzyskać go naprawionego parę dni później, tak się jednak nie stało.
Najpierw czekałem dwa dni żebyście się upewnili że na pewno mam ubezpieczony telefon, mi na to wystarczyła 5 minutowa rozmowa z waszym konsultantem (przy której przy okazji wyszło że nie wiadomo dlaczego opłacam ubezpieczenie podwójnie !!!).
Kolejne 5 dni, zajęło wam wysłanie mi informacji o tym że według was naprawa telefonu jest nieopłacalna (pomimo wariantu ubezpieczenia gwarantującego mi naprawę mojego urządzenia) i mam wybrać sobie telefon na który mam zamienić mój aparat. Wysłaliście mi trzy opcje do wyboru z czego jedna była za darmo, oraz dwie z dużymi dopłatami. Według waszego regulaminu powinniście mi naprawić telefon, lub wymienić za darmo na inny o przynajmniej takich samych możliwościach.
Przyznaję że wtedy prawie się nabrałem i chciałem wymienić mój telefon za dopłatą.
Zastanowiło mnie wtedy tylko jedno zdanie które do mnie napisaliście z magicznym słowem limit.
"Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka propozycji - zarówno bez dopłaty, jak i za dopłatą (w przypadku gdy dostępny limit nie jest wystarczający na pokrycie kosztów wymiany urządzenia)."
Telefon który mi zaproponowaliście za darmo nie spełniał warunków umowy i był słabszy od mojego, co wypunktowałem wam punkt po punkcie w mailu, przy okazji pytając o ten magiczny limit który nagle znikąd pojawił się w naszych rozmowach.
Na co odpisaliście mi:
"Uprzejmie informujemy, że na zakup nowego urządzenia możemy przeznaczyć 1 400,58 zł.
Jest to równowartość kosztów naprawy części objętych zakresem usługi. Jeżeli cena rynkowa proponowanego urządzenia przewyższa wskazaną kwotę, oferta zawiera dopłatę.
Jeżeli wymienione urządzenia nie spełniają Pana oczekiwań proszę o podanie konkretnego modelu, parametrów lub kwoty, którą jest Pan gotowa przeznaczyć na wymianę urządzenia.
Zweryfikujemy dostępność wskazanych modeli i przygotujemy ponowną propozycję."
Naprawdę nie wiem skąd bierzecie takie rzeczy skoro nie ma o nich nic w waszym regulaminie,
byłem już wtedy mocno zdenerwowany i napisałem do was że mam podpisaną umowę bez żadnych limitów na naprawę i proszę o naprawienie mojego telefonu, w innym przypadku prosiłem o darmową wymianę na S23 fe.
Na co dostałem odpowiedź:
"dziękuję za wiadomość.
Uprzejmie informuję, że naprawa urządzenia jest nieekonomiczna.
Zgodnie z regulaminem, w przypadku naprawy nieekonomicznej realizujemy naprawę poprzez wymianę na nowe urządzenie.
Dodatkowo informuję, że urządzenie Samsung Galaxy S23 FE jest możliwe jedynie za dopłatą w kwocie 1 798,42 zł.
Ceny nowych urządzeń są ustalane przez naszego Dostawce i nie podlegają one negocjacjom."
Poprosiłem was wtedy o podanie mi podstawy prawnej dla tej decyzji skoro nie ma nic na temat limitów w waszym regulaminie, oraz o szczegółowy kosztorys naprawy mojego telefonu skoro według niego oblicza się ten tzw. limit. Wasza odpowiedź to dwa zdania które nic nie wnoszą.
"Uprzejmie informuję, iż zgłoszenie realizowane jest na podstawie regulaminu usługi, którą Pan posiada. Kosztorys naprawy sporządzany jest na podstawie czynności diagnostycznych wykonanych przez serwis."
Za to prawdziwy hit wysłaliście do mnie parę godzin później. (!!!)
| |
nadal oczekujemy na dopłatę do wymiany Twojego urządzenia SAMSUNG GALAXY S8+.
Prosimy o wpłatę w terminie 3 dni. Brak wpłaty we wskazanym terminie potraktujemy jako rezygnację - Twoje zgłoszenie zostanie zamknięte, a urządzenie odesłane na wskazany w zgłoszeniu adres.
|
|
Czyli nie dość że chcieliście mnie oszukać proponując słabszy telefon, nie dość że wyssaliście z palca kosztorys naprawy mojego telefonu, nie dość że nie potraficie podać żadnego punktu z waszego regulaminu według którego niby działacie, to jeszcze na jeden dzień przed majówką każecie mi zamknąć ryja i zapłacić 1800 złotych bo w innym wypadku odeślecie mi mój nienaprawiony telefon???
To jest dopiero z racji braku lepszych słów bandytyzm i złodziejstwo!!!
Dodatkowo bombardujecie mnie teraz smsami z żądaniem natychmiastowej dopłaty za urządzenie.
Czy próba zastraszenia i wyłudzenia to wasza usługa premium??
Czekam na telefon już dwa tygodnie kto mi za to zapłaci?? Nie mówiąc już o zszarganych nerwach i ogromnym stresie.
Jestem klientem Orange i mam ubezpieczenie Orane Smart care Premium i daję wam ostatnią szansę, naprawcie mój telefon proszę, lub zaproponujcie urządzenie które nie będzie próbą oszustwa z waszej strony, w innym przypadku ze względu na wasze praktyki czuję się zobligowany żeby nagłośnić tę sprawę jak najmocniej żeby nikt już się nie nabrał na wasze fejkowe usługi.
Pozdrawiam Serdecznie
