No raczej nie, jeśli winny jest opentransit we Frankfurcie to zgłoszenia na BOK nic nie dadzą bo nie są to indywidualne problemy tylko problemy Orange. Problemów nie ma na routerze tp w Łodzi, Warszawie, Poznaniu czy Gdańsku tylko gdy pakiety opuszczają Polskę. Nie wiem czy u wszystkich to występuje ale jeśli występuję u co najmniej 20% klientów to zgłoszenia na BOK nie są nic warte. Internet chodzi? chodzi. 3-4-5 ms do najbliższego routera Orange? Jest. No to gdzie problem? Nie ma... niestety, ale jest problem i naprawienie go jest w interesie Orange.
Wydaje mi się, że uporzadkowana dyskusja jest czytelniejsza. Założenie nowego wątku nic nie kosztuje. A tak jak ktoś dziś przeczyta wątek od początku - w połowie gubi wątek.
Jak dla mnie to problemy z początku wątku są powiązane z problemami o których wspomniałem. Brak połączenia z niektórymi hostami, mega lag co jakiś czas, skoki pingów. Wcześniej problemem była zawsze telia a opentransit jako tako chodził, a dzisiaj jest na odwrót i to od momentu kiedy Fortnite nie działał. Dlatego uważam że obie awarie są ze sobą powiązane.
Cóż, odpowiedzi nie ma ale chyba już jest poprawnie (nie całkowicie dobrze bo opentransit nigdy nie był dobrym węzłem odnosnie pingu i tras), lagi i problemy z internetem póki co zniknęły.
W weekend miałem nadmiar wolnego czasu więc pograłem sporo i ogólnie było dobrze, aż się zdziwiłem. Niestety masz rację, wieczorem zagrałem 2 gry i w jednej mega lag na 5-10 sekund co 2 minuty, a z drugiej mnie rozłączyło w trakcie. Do obydwu hostów szło przez opentransit we Frankfurcie. Widocznie raz jest dobrze, raz tragicznie. Cudna losowość Orange.
4 dni temu zapytałem tutaj czy planują coś z tym zrobić ale odpowiedzi nie dostałem więc chyba nic, widocznie ma tak być a rozłączenia i lagi to chleb powszedni...
