@Banan9292masz racje co do VPNa, miesiąc temu nigdy bym nie pomyślał, że w ogóle da sie grać przez VPN w takie gry. Przez ostatnie lata mieszkałem w Londynie, gdzie miałem internet VDSL i pingi do serwerów CS:GO na pozomie 5-15ms.
Teraz wróciłem na jakiś czas do Polski i tutaj sytuacja jest niestety nie najlepsza. Mieszkam w centrum Krakowa i jedyna opcja stałego łącza internetowego to Orange (realnie prędkość 28/9). Dookoła mnie wszedzie jest światłowód ale niestety w moim budynku nie.
Inni lokalni operatorzy też nie chcą (nie maja warunków technicznych) żeby obsłużyć mój dom wiec sytuacja jest dość kiepska - brak alternatyw.
Próbowałem grać przez LTE w TMobile na routerze 6CAT z zewnętrzną antena - i jest dużo lepiej (średnio 30-40ms) niż na kablu z Orange (70-90ms). Niestety jako, że to radio czasem zdarza sie, że ping leci do 100-300ms i grać się zwyczajnie nie da.
Ostatnia opcja jaka mi pozostaje to 5G, które jest niby dostępne w mojej okolicy. Niestety koszt sprzetu 5G jest na tyle duży, że nie chce inwestować gdyż nie mam pewności, że poprawi to sytuację. Musiałbym podpisać umowe z Play bądź innym operatorem na 2 lata żeby cena tego przedsięwzięcia miała ręce i nogi.
Rozwiązanie, które znalazłem przez VPS jest pewnego rodzaju łatą jaką sam mogę we własnym zakresie zrobić, i która działa. Warunki Steam Valve mówią o zakazie VPN ale głównie przy zakupach albo gdy korzystamy w celu obejsca ograniczeń lokalnych. Jeśli dostane bana to będzie to tylko i wyłącznie zasługa Orange, który ma kiepske routowanie, na które ja wpływu nie mam.
W poście zamieściłem rodzaj technologii (wireguard), która ma w mojej ocenie najmnieszy narzut na połaczenie i działa przez UDP i poprawia jakość gry.
[ Oczywiście, używać na własne ryzyko ]
ps i OT: VPN to pozorne zwiększenie bezpieczeństwa, jest to przeniesienie problemu z jednego miejsca na drugie, które nie daje gwarancji, że nikt nas nie podsłucha.Jest ono najbardziej przydane przy otwartych sieciach wifi.
