Orange nie będę bronił bo przebić się do nich i coś załatwić to czasami naprawdę trudno jak przez zbrojony beton ...
W każdym razie ja osobiście przy wyborze ISP biorę więcej rzeczy pod uwagę niż tylko ping.
Zaczynając od urządzenia które dostaję od ISP, np. dowiedziałem, się, że w Netii dostałbym coś co nazywa się ONT Combo, wielki kawał plastiku zagracający mi mój mały pokój i pewnie grzejący się jak farelka, nie są skłonni wymienić na zwykły ONT niestety, w tej chwili mam mały ONT od Orange + router Mikrotik hAP ac2, który jest niewiele większy od ONT a naprawdę mocny, przy światłowodzie Orange i maksymalnym pobieraniu około 900 Mbit jego procesor jest obciążony zazwyczaj mniej niż 10 % i do tego kosztuje grosze w porównaniu z "gamingowymi" routerami. Byłem też w ISP Toya na próbę na 14 dni, dostałem od nich dużą i ciężką kobyłę modemo-router którego nie miałem nawet za bardzo gdzie postawić przez jego rozmiar ( jak mały komputer htpc ), do tego grzało się to to jak piec chlebowy i niestety Toya była po koncentryku i z jakiegoś niewyjaśnionego powodu odkąd go miałem to codziennie przez te 14 dni bolała mnie głowa, jak zrezygnowałem i zerwałem ich instalację to jak ręką odjął na następny dzień ból głowy minął ... Taka ciekawostka chmmmm.
Dalej ważne są dla mnie warunki świadczenia usługi, w Orange nie ma problemu żeby mieć na czas nieokreślony umowę, w Netii niby też ale jest 10 zł drożej niż w Orange, plusem Netii jest ich umowa na 9 miesięcy przy cenie niższej niż w Orange, ale tu już trzeba się wiązać na 9 mies. Nie lubię się wiązać umowami gdyż zawsze w okolicy pojawić może się inny ISP lub ciekawsza oferta u obecnego ISP, może zmienię adres zamieszkania i już miałbym problem gdybym miał umowę terminową.
Następnie ważna jest dla mnie prędkość, z uwagi, że jestem osobą normalnie pracującą a nie siedzącą na rencie / emeryturze ( jak większość w moim bloku ), to gdy wracam z pracy czasami chcę coś pobrać szybko i tutaj 1 Gbit Orange spisuje się dobrze, zazwyczaj z większości serwerów mam przynajmniej 500 Mbit, jednocześnie zdarza mi się korzystać mocno z chmury Google gdzie czasami wysyłam terabajty danych i w mojej lokalizacji tylko Orange ma najwyższy upload - 300 Mbit, na Netii jest max 100 Mbit czyli przykładowo wysłanie danych ok. 600 GB do google trwa w Netii ponad 14 godz. a w Orange ok. 5 godz. jest to spora oszczędność prądu który niestety nie tanieje ...
Dalej, stabilność usługi, w Orange światłowód jestem od końca czerwca 2019 i od tego czasu tylko raz zapamiętałem awarię i w dodatku nie z winy Orange, gdy nawalił Cloudflare i połowa stron nie działała wieczorem na około godzinę, nie zdarzyło mi się, żeby przez ten rok mieć jakikolwiek problem przy graniu w World of Warcraft gdzie mam pingi około 35 ms przez większość czasu. Jeśli chodzi o ONT to nigdy się do tej pory nie zawiesił, czego niestety nie mogę powiedzieć o Funboxie 3 😛 Ten sprzęt z natury ma być prosty dla przeciętnego kowalskiego ale mogliby sporo dopracować w oprogramowaniu ...
Następnie te nieszczęsne trasy / pingi, owszem tutaj Orange mogłoby sporo dopracować ale tragedii nie ma, szczególnie trasy poza Polskę są jak najbardziej ok, jak wspomniałem wcześniej, nie miałem nigdy problemu z grami Blizzarda i tak naprawdę żadnymi innymi, testowałem też za pomocą tuneli innych ISP i strony ładowały się identycznie jak w Orange, z Youtube np. nigdy nie miałem problemu, żeby jakieś wideo się buforowało zamiast normalnie odtwarzać. Większość osób nie zauważy różnicy czy trasa do serwera w Polsce idzie przez Polskę czy zagranicę gdyż takie małe wartości 20-30ms są praktycznie nieodczuwalne poza może wyjątkami typu profesjonalni gracze e-sportowi, cała reszta osób powinna być zadowolona ze światłowodu Orange, ja trochę marudziłem na te pingi po Polsce ale ostatecznie gdy patrzę na to całościowo to uznałem że naprawdę nie jest źle i poza pingami po Polsce trudno znaleźć inne powody do narzekania w Orange.
Przechodząc do meritum, Orange nie jest złym ISP do gier, nie odczułem niestabilności podczas sesji w grach FPS : Overwatch, CS:GO, Quake Champions, nie miałem problemów żeby od czasu do czasu trafić "headshota" pomimo mojego już dość przeciętnego skilla ( nie to co kiedyś gdy byłem nastolatkiem 😛 ), w pozostałych gatunkach gier "problem tras" jest już kompletnie nieodczuwalny i wszyscy powinni być zadowoleni.
