Wprowadzenie klienta w błąd

[sadza]

Witam,

tydzień temu przedłużyłem umowę na Neostradę w salonie Orange. Również do Neostrady dorzuciłem 2 numery telefonu. Po rozmowach w 2 salonach oraz z konsultantami Orange miałem możliwość dostać ofertę.

Neostrada + telefon (Orange Love)
Nielimitowane rozmowy komórkowe, stacjonarne, smsy i 3 GB internetu. MMS płatne 40 gr.
Kwota jak dotychczas za Neostradę: 69,14 zł.

Do tego dorzuciłem drugi numer telefonu w ofercie zbliżonej:
Nielimitowane rozmowy komórkowe, stacjonarne, smsy i 2 GB internetu. MMS płatne 40 gr.
Przy uwzględnieniu wszystkich rabatów koszt tego abonamentu miał być 19,99 zł. Tak mi mówili w 2 salonach i przy kilku rozmowach z konsultantami.

Wszystko ładnie też zostało spisane na kartkach przez panie w salonach.

Przyszedłem podpisałem dokumenty i zacząłem żyć dalej. W międzyczasie grzebiąc na stronie Orange nigdzie nie mogłem znaleźć kwoty za drugi numer jaką mi przedstawiono (19,99 zł). Okazało się, że mój abonament to 29,99 zł.

Przeprowadziłem rozmowę na czacie Orange. Osoba z czatu nie widziała dodatkowych rabatów i nic nie mogła zrobić.
Zrobiłem również zgłoszenie, ale zostało odrzucone.

Sprawdziliśmy, że dla ww. numeru 23.08.2017 zawarł Pan Umowę w ofercie Smart Plan LTE 65,98. Po uwzględnieniu przyznanych rabatów, widocznych w naszym systemie, opłatę abonamentową miesięcznie będziemy naliczać 29,99 zł.

Pani z salonu ewidentnie mnie oszukała.

Co mogę w tej sytuacji zrobić?

Pozdrawiam

[Anonim]

Bez świadka czy nagrań nic nie zrobisz, tak to jest niestety, proceder u wszystkich Operatorów powszechny.

[sadza]

Czy świadkiem może być moja żona, która tam błąkała się po salonie razem z dzieckiem w czasie kiedy oferta była mi przedstawiana?

[Piotrekk85 · Accepted solution]

Nikt Ci na forum nie odpowie Ci jednoznacznie. Złóż reklamację, opisz wszystkie okoliczności, przedstaw swoje oczekiwanie. Każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie.

Z tego co piszesz składałeś już reklamację, możesz spróbować złożyć odwołanie (opisz dokładniej sprawę) lub napisz do rzecznika klientów Orange http://rzecznik.klientow.orange.pl/

Edit:a czy od abonamentu odliczasz 10zł rabatu Orange Open (w której wersji)? Rabat jest odejmowany od całości rachunku w części mobilnej, a nie konkretnie od abonamentu.

Bo pakiet Orange Love powinien być jedną usługą. Komórka druga - drugą.Taka oferta była nawet w katalogu http://www.orange.pl/binaries/o/map/najlepsze_okazje/katalog_maj_2017/b2c/Katalog_B2C_maj_160517.pdf - strona 3.

[Anonim]

Sprawa jest trudna, Salon Firmowy Orange zgadnę to nie był ( było by łatwiej) < tam można by coś załatwić, jednak próbuj bo warto, Powodzenia Życzę 😉

Ja tam wszystko nagrywam zawsze, nie pytam o zgodę, ale też to nie zawsze na coś się zdaje, po Sądach nie będę spraw wyjaśniać.

[sadza]

@Piotrekk85

Czyli jest szansa, że jak przyjdzie mi faktura to na niej będzie widniał dodatkowy rabat, o którym osoby na czacie Orange oraz przy zgłoszeniu nieprawidłowości nie wiedzą?

@Anonim

A nawet nie wiem jaki to był salon.

[Piotrekk85]

Powinieneś dodać na co najmniej jedną z komórek smsy o tym fakcie.
Najpierw, że rozpoczęła aktywacja rabatu Orange Open (on jest chyba z dwójką), a potem o przyznaniu kwoty rabatu 10 zł.
Rabat w wyjątkowych sytuacjach może być dopiero widoczny na drugiej fakturze.

Jeśli nie dostałeś żadnych smsów na ten temat a jak piszesz są już dwa tygodnie od podpisania papierów, to sugerowałbym ponowny kontakt z BOK (np. przez czat http://orange.pl/kontakt) i poproś o sprawdzenie czy rozpoczęła się już procedura aktywacji rabatu Orange Open (aktywacja powinna już ruszyć, sam rabat może być jeszcze w trakcie podpinania - to "normalne"/jeszcze w czasie).

[sadza]

Witam,

dziękuję wszystkim serdecznie za pomoc.

Wczoraj tak jak @Piotrekk85 napisał złożyłem odwołanie na http://rzecznik.klientow.orange.pl/.

Dziś mam potwierdzenie, że pracownik salonu wprowadził mnie w błąd.

Miałem dostać rabat za Orange Open, ale dnia 21.08.2017 zmieniły się oferty i podpisując umowę dnia 23.08.2017 już ten rabat nie obowiązywał. Pracownik salonu mnie o tym nie poinformował.

Mogę rozwiązać umowę bez opłaty dodatkowej.

Tym sposobem numer ten przeniosę do innej sieci, gdzie w tej samej cenie będę miał lepszą ofertę.

Niestety Orange się nie popisał. Nie jestem zadowolony z takiego obrotu sprawy.

Czy mógłbym prosić jeszcze o radę w jakiej kolejności powinienem dokonać przeniesienia numeru?

Wpierw powinienem wypowiedzieć umowę z Orange używając tego oświadczenia http://www.orange.pl/ocp-http/150617/PL/Binary2/1996798/4089443556.pdf? (czy może jakiegoś innego)

Zrobić to w trybie natychmiastowym, czy obowiązuje mnie jakiś okres wypowiedzenia.

A może wpierw trzeba by się zgłosić do innego operatora?

[Piotrekk85]

Wg mnie powinieneś łapać się na rabat (ale ja nie mam wglądu w system, więc mogę się mylić).

Niestety rozwiązanie umowy i przeniesienie numeru jednym etapem się nie uda. Jeśli sam złożysz rezygnację, numer wraca do puli wolnych numerów u tzw. operatora macierzystego. Jeśli zaczniesz proces przenoszenia u nowego operatora, mogą być niewielkie opłaty za abonament (chyba że reklamacyjnie może ktoś je anuluje). Moim subiektywnym zdaniem najbezpieczniej jest załatwić to na jeden z dwóch sposobów:
1) jeśli masz zgodę na rozwiązanie umowy bez kary, to niech numer zostanie zwrócony w trybie reklamacji do poprzedniego operatora (tu jeszcze kwestia ustaleń czy ten drugi operator przydzieli Ci szybko numer)
2) złożyć pismo z oczekiwaniem migracji na ofertę na kartę w Orange, a potem normalnym trybem przenieść numer do wybranego operatora (oficjalnym normalnym trybem).

Niestety prostego, szybkiego rozwiązania nie ma.

[Piotrekk85]

Ps. Tego druku w pdf nie stosuj, on dotyczy odstąpienia a Ty z niego nie korzystasz.