Niesłusznie naliczona opłata za transfer danych

[Knapol]

Witam użytkowników forum. Od  razu przejdę do sprawy, a mianowicie na bilingu odnotowałem dziwne transfery danych, jestem w trakcie pobytu na delegacji w USA i mając wyłączoną transmisję danych w telefonie mimo to są naliczone opłaty za transfer danych, co najdziwniejsze są to dane w ilościach 1kb i 50kb. Dostałem wiadomość od orange po zgłoszeniu reklamacji, że to wina aparatu telefonicznego. Jestem przeciwny takiej opini ponieważ ten sam problem mają koledzy, którzy są obecni ze mną na delegacji. Chciałem się dowiedzieć czy można egzekwować od orange zwrot za te nieporozumienie. Dodam, że korzystam z Sony Xperia z1 Compact i w ciągu całego pobytu mam wyłączoną transmisję danych w telefonie i korzystam z Wi Fi. Korzystanie w takich ilościach z internetu jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

[Piotrekk85]

A czy masz włączoną lokalizację na podstawie nadajników sieci komórkowej?

PS. Sugerowałbym zanonimizować numer, ale jak chcesz by był publicznie dostępny to Twoja sprawa.

[Misiek62]

Podobne zastrzeżenia co do rejestrowania "transmisji danych" mimo wyłączonej "transmisji danych w sieciach komórkowych" już ktoś opisywał na tym forum. Dodam, że i ja mam takie wrażenie, że w ostatnim miesiącu mimo wyłączonej transmisji w sieci... w moim rachunku zarejestrowano nieznaczny ruch - około 50KB. Dyskusja doprowadziła do konstatacji, że winą za ten ruch należy obarczyć odebrane MMSy, dla których pobrania telefon samodzielnie aktywował taki transfer. Może to też być transfer na potrzeby widżetu "pogoda".

Gdy teraz, pisząc tego  posta, sprawdzam w "Mój Orange" wykaz połączeń, w zakładce "transmisja danych" to mam sporo pozycji z 20 kb, i mniejszymi pakietami np. 1, 2 4 i 5 kb...  dlatego w międzyczasie swiadomie uwolniłem ten transfer na kilka dni, żeby wykorzystać powiązaną z opłatą pakietową część transferu i pobierałem jakieś większe pakiety danych  nawet kilku megabajtowe.

[Piotrekk85]

Mi się wydaje, że pogoda korzystając połączyła się z internetem by pobrać lokalizację nadajnika. Na Androidzie wyłączenie transmisji danych nie blokuje wszystkich połączeń z internetem.

[Knapol]

Czyli kogo obciążyć za takie cos ?! Bo wypisujecie rzeczy, (przepraszam że tak to ujmę) ktore wcale mi nie pomagają. Telefon ma wyłączony transfer danych tzn, że nie ma pobierać danych z sieci, jeśli jest inny przypadek to znaczy, że albo nas Android "ładuje w bambuko" albo sony jest temu winien, albo sieć stara się wyłudzić sztuczne pieniądze. Najgorsze to, że zorientowałem się dopiero po odczytaniu bilingu, który przyszedł 7, czyli kolejne 7 dni śmiesznego naliczania transferu za które znowu będę ZMUSZONY zapłacić mimo, że nie korzystałem z internetu. W takiej sytuacji po kilkunastoletniej współpracy z orange będzie trzeba się pożegnać bo to już jest gra nie fer.  

A propo pogody, to zauważ Piotrekk85, że jeśli wyłączysz transfer to pogoda się zatrzymuje na ostatnio odświeżonej i nie ma opcji żeby sama pobierała dane. SPRAWDZ TO!!! a nie gdybaj bo ja już ten temat dosyć szczegółowo prześwietliłem.
Pozdrawiam.!

[Knapol]

Misiek62. Wysłałem jednego smsa z USA w ciągu całego pobytu i był normalnie naliczony według stawki i z tym się zgodzę, ale jakim prawem mam płacić za posiadanie włączonego telefonu przy sobie i niekorzystanie z niego ? W tym momencie czuje się jak za PRL-u. Z mojej perspektywy opłata została naliczona za to że posiadam telefon a w nim karte sim ORANGE a o takich kosztach nikt nie wspominał w umowie i nawet jeśli pójdziesz do salonu ORANGE i poprosisz o wyłączenie transmisji danych to ten człowieczek zrobi dokładnie to samo co ja.. czyli wyłączy komórkową transmisję danych. I co Ty na to ?

[Misiek62]

---

Knapol napisał(-a):

Misiek62. Wysłałem jednego smsa z USA w ciągu całego pobytu i był normalnie naliczony według stawki i z tym się zgodzę, ale jakim prawem mam płacić za posiadanie włączonego telefonu przy sobie i niekorzystanie z niego ? W tym momencie czuje się jak za PRL-u. Z mojej perspektywy opłata została naliczona za to że posiadam telefon a w nim karte sim ORANGE a o takich kosztach nikt nie wspominał w umowie i nawet jeśli pójdziesz do salonu ORANGE i poprosisz o wyłączenie transmisji danych to ten człowieczek zrobi dokładnie to samo co ja.. czyli wyłączy komórkową transmisję danych. I co Ty na to ?

---

Generalnie zgadzam się z Tobą, że sytuacja "rejestrowania przez system" niekontrolowanego przez użytkownika telefonu ruchu internetowego irytuje. Przypuszczam, że takie małe pakiety generują jakieś aplikacje. Też oczekiwałbym od telefonu, że żadna aplikacja nie wygeneruje ruchu przy takich ustawieniach - przez transfer w sieci. I zgadzam się też, że po to mamy telefon by był włączony...

[Misiek62]

A co do kosztów, w takiej sytuacji jak TY rozważyłbym poważnie zakup pakietów w roamingu np. coś z tej oferty: http://www.orange.pl/kid,4000377334,id,4002768574,title,roaming-Orange-Travel-,article.html

[Kinga_S]

Czy w telefonie jest wyłączona automatyczna aktualizacja aplikacji? To, że zablokujemy transmisję danych nie oznacza tego, że telefon w razie pojawienia się jakiejkolwiek aktualizacji nie włączy go sobie. Jest też możliwość by sprawdzić czy przypadkiem nie jest włączona synchronizacja poczty. Na rachunku widać, że jest to cały czas 50kB więc już to wskazuje iz jest to pobór danych poprzez którąś z aplikacji.

Zakup pakietu to dobry pomysł, jednakże jeżeli nie ma potrzeby by z niego korzystać to dobrze jest poprzez stronę orange.pl samemu włączyć blokady APN Wap i APN Internet - te opcje całkowicie blokują internet za granica jak i w kraju. 

[Anonim]

Jeśli transmisja danych jest wyłączona to automatyczna aktualizacja aplikacji nie działa, Android czy aplikacje tak same z siebie nie włączą transmisji danych, Android 6.0 daje możliwość ograniczenia transmisji danych (ogranicz przesył danych w tle) i nawet po włączeniu nie będą pobierane pakiety, poprzez wi-fi tylko, w ustawieniach aplikacji to włączyć, można na piechotkę wszystkie aplikacje tak ograniczyć, ja ostatnio reset do fabrycznych ustawień zrobiłem i zapomniałem transmisję danych wyłączyć, Moto G3 na LTE standardowo ustawiło się i w mig 500MB pobrało, nie miałem aktywnego pakietu danych to 50zł z marszu zjadło z pepaid 😐