Mechanizmy naciągające nieświadomych ludzi na koszta w Orange

[Piotrekk85]

To tzw direct biling. Jeśli korzystasz z mobilnej transmisji danych, to o czym piszesz jest zbędne. Cała transmisja jest przypisana do karty sim. Na dedykowanych stronach guzik załatwia wszystko.

[marib]

Wszedłem teraz na tę stronę i trzeba jednak podać numer telefonu (i dziwne tylko o Orange piszą) Nigdy nei byłem na tej stronie nie mam jej w historii i nikt nie mógł podać numer karty sim, bo nikt nie zna (nawet ja nie znam):

[Piotrekk85]

Pytanie jak ta strona wyglądała 13 sierpnia. Poza tym według smsa nie jest mowa na jakiej stronie aktywowano usługę, a tylko do jakiego serwisu. Może to wyglądało inaczej.

[bluesmanniak]

Straszne są te ułatwienia dla klienta, by jak najłatwiej wydał pieniądze na chciane/niechciane usługi

[andrzej1441]

Na jednym z forów był dobra wskazówka jak reklamować.

Zasada nie reklamować kwoty, a tylko prosić - żądać sposobu, zasady, podstawy regulaminowej naliczenia opłaty wraz z danymi wszystkich pośredników i rzeczywistego sprzedawcy usługi.

Najlepiej jeszcze się skrzyknąć i wysyłać pisemne reklamacje jednocześnie i żądać pisemnej odpowiedzi.

Ale w zasadzie to nie zal abonamentowców, wygoda i lenistwo kosztuje.

[Piotrekk85]

To zależy gdzie jest to kierowane. Jeśli do dostawcy, to wszyscy jeśli to pierwszy raz i kwota mieści się w limicie nieopodatkowanych gratisów (760 zł na dziś), to w ramach procedury szybkich zwrotów - można odzyskać całość.

[andrzej1441]

760 zł to stara kwota wolna od podatku w konkursach i zawodach. Od 1.01.2018 kwota wolna od podatku w konkursach, zawodach itd. to 2000 zł

[Piotrekk85]

Przy transakcji transgranicznej też?

[andrzej1441]

Tu już mogą obowiązywać indywidualne umowy pomiędzy krajami.

Płatności elektroniczne są dobre, ale samo ORANGE powinno eliminować naciągaczy.

Nie ważne, że 99% usług w miarę prawidłowo jest pobieranych, wystarczy ze 1% jest wątpliwy i taka firma OUT nawet jak ma świetna renomę.

[Piotrekk85]

Problemem są reklamy a nie same usługi.