- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
Dzień dobry.
Chcialbym się dowiedzieć, czy na podstawie fup mam prawo do rozwiązania umowy z Orange bez płacenia kary.
Moja sytuacja jest następująca: we wrześniu 2018 roku wziąłem telefon z abonamentem w Orange. Abonament jest spory (wziąłem iPhone 8plus i płace +- 350 zł miesięcznie za usługi mobilne). Będąc w salonie zaznaczyłem, ze zależy mi na dużej ilości internetu w UE itp itd, bo pracuje za granica i więcej jestem poza polska niż w niej. Pani mnie zapewniła, ze spoko i nie ma sprawy i dostanę 6gb internetu i będzie ok. Spoko, przystałem na jej zapewnienia i podpisałem umowę. Niedawno dostałem jakaś śmieszna wiadomość o „nieuczciwym korzystaniu z roamingu” (jak nieuczciwym jak od początku mówiłem, ze głównie będę korzystać z roamingu?!), i teraz są mi doliczane dodatkowe pieniądze za wszystkie połączenia i internet. Czy to jest jakis żart? Nie będę zjeżdżać do polski tylko po to, żeby być „uczciwym”, a nie uśmiecha mi się opłacać polskiego abonamentu i drugiego za granica, tylko po to, żeby nie naliczać sobie dodatkowych opłat.
Proszę o sugestie co w tej kwestii mogę zrobić.
Podrawiam,
Wiktor
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
Hej, zdążyłem już zapomnieć, ze tu pisałem. Wyniknęła z tego zabawna historia. Zadzwoniłem do Orange i połączyłem się z konsultantem. Po krótkiej wymianie zdań zapytałem, czy aby nie powinienem mieć możliwości wykorzystania swoich „pakietów”, a ewentualnie potem powinny być mi naliczane dodatkowe opłaty (mam jeszcze z 5gb internetu w UE). Pan stwierdził, ze absolutnie nie, bo usługi są świadczone w Polsce. Na pytanie jak wyobraża sobie świadczenie zagranicznego internetu w Polsce zaczął się platac i dalej opowiadać o FUP. No cóż.. rozwiązanie umowy będzie mnie kosztować jakieś 150 zł, wiec niewiele. I tak tracicie klienta, którego zyskaliscie jeszcze w czasach IDEAi.
Z pozdrowieniem,
wiktor
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
Juz pol biedy z ustaleniami z salonu. Rozumiem, ze jakoś trzeba się bronić i w ogole, ale zupełnie nie rozumiem faktu, ze jeśli płace miesięczne ok 400 zł za jeden numer, żeby mieć ten internet w unii (niezależnie czy jestem za granica, czy nie, a był taki okres, ze przebywałem w Polsce i tego internetu nie uzywalem), to dlaczego najpierw nie mogę wykorzystać swojego pakietu, a dopiero potem płacić. Przecież to jest zupełnie bez sensu.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
@Wikus71trochę nie jasno piszesz, te 400zł to abonament, czy 350zł rata i 50zl abonament, bo klient indywidualny nie ma takich wysokich rachunków i pakietów w UE, inna sprawa to regulaminy i cenniki, wypada się z nimi zapoznać, skoro poza krajem większość czasu przebywasz, to taniej lokalna sim karta.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
Ostatni rachunek 384 zł, pozostałe w przedziale 250-390. Poza tym nic nie wnosisz do tematu, wiec pozwolę się nie rozwodzić na temat lokalnej karty, a mojego abonamentu.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Fup
@Wikus71 to może wniosę do "Tematu", skoro siedzisz za granicą większość czasu, to czego oczekujesz, jeśli ty nie będziesz dopłacał do tych połączeń i internetu, to my w kraju będziemy za to płacić, Orange to nie instytucja Charytatywna, tak na marginesie trzeba czytać umowy które się podpisuje, było tam na pewno napisane, że pobyt za granicą nie może być na stałe, czy więcej niż 4 miesiące, podstaw do zerwania umowy nie masz, inna sprawa to cena usług i telefonu, dużo taniej wychodzi u nas to, niż za granicą, więc nie pisz że słone rachunki płacisz.