- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
A może więcej zieleni w salonach i punktach sprzedaży?
Rozwiązane! Idź do rozwiązania
Rozwiązanie:
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Tylko to raczej byłby greenwashing 😉
Zielono wizualnie, ale bliski zera wpływ na realny ślad klimatyczny naszej działalności. Żeby zneutralizować nasze roczne emisje własne, potrzeba by posadzić około 80 tysięcy hektarów lasów... Nie tylko nielogiczne ale i nierealne - to kilka razy więcej niż powierzchnia Warszawy!
Dlatego optymalizacja energii i przechodzenie na źródła odnawialne energii to podstawa naszej odpowiedzialności klimatycznej.
Zieleń w salonach ok jako dekoracja, lepsze samopoczucie etc - ale nie jako odpowiedzialność i realne działanie dla planety.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Tylko to raczej byłby greenwashing 😉
Zielono wizualnie, ale bliski zera wpływ na realny ślad klimatyczny naszej działalności. Żeby zneutralizować nasze roczne emisje własne, potrzeba by posadzić około 80 tysięcy hektarów lasów... Nie tylko nielogiczne ale i nierealne - to kilka razy więcej niż powierzchnia Warszawy!
Dlatego optymalizacja energii i przechodzenie na źródła odnawialne energii to podstawa naszej odpowiedzialności klimatycznej.
Zieleń w salonach ok jako dekoracja, lepsze samopoczucie etc - ale nie jako odpowiedzialność i realne działanie dla planety.