Słaba jakość obrazu. Pikselizowanie i rozmazywanie na większości kanałów. Da się coś z tym zrobić?

[f00ku55]

Warszawa.

@dskmarek jak jestem czegoś pewien to tego nie uzasadniam i potrafię rozróżnić efekty niskiej jakości sygnału od problemów związanych z ilością klatek, wybacz 😉

[dskmarek]

@f00ku55 dalej nic sensownego nie napisałeś...

Jak można być czegoś pewien skoro nikt nie zna przyczyny, w dodatku póki co wszyscy którzy widzą ten problem mają matrycę >60Hz

Kolejna sprawa w cyfrowej telewizji nie ma czegoś takiego jak niskiej jakości sygnał, obraz jest albo go nie ma. Więc sorry ale bzdury piszesz...

[f00ku55]

No to już Ci piszę, że nie wszyscy. Moja mama ma ten sam problem na 4K Multi na starym telewizorze 60Hz.

Aha - nie ma czegoś takiego, jak niskiej jakości telewizja cyfrowa 😄 O pojęciach typu bitrate widzę, że nie słyszałeś.

[j131]

---

@dskmareknapisał(-a)

...

Kolejna sprawa w cyfrowej telewizji nie ma czegoś takiego jak niskiej jakości sygnał, obraz jest albo go nie ma.

...

---

Ty tak serio? Nie widziałeś nigdy słabej jakości sygnału cyfrowego? Oczywiście że będzie wtedy obraz, tyle że z zakłóceniami. Jeśli nie wierzysz jestem gotów zaprezentować tutaj przykłady. Wcale nie jest tak że "jest obraz albo go nie ma". Mijasz się z prawdą.😉

[janio1]

Mazowieckie, ok. 30 km od W-wy. Może się czepiamy, może wcześniej na naziemnej tego nie zauważyliśmy, może? Oglądam wiadomości na TVN i tak. Studio super jakość, przekaz z ulicy statyczny super jakość, myślę dobrze jest, aż tu pokazują skoki morsów do wody i ulice z machającymi flagami no i wszystko jasne. Obraz rozmazany i tak jak to nazwał  @j131  wcześniej makrobloki. Ja to nazwę mikrobloczki, normalnie jak w photo shopie wydzieranka lub krystalizacja. Wydaje mi się że trzeba to zaakceptować że tak musi być, że to nie wina dekodera, TV, kabla, WiFi tylko wszystkiego co jest związane z przechwytem sygnału, kodowaniem i przesyłaniem go dalej. Straty muszą gdzieś być?

[dskmarek]

Niski bitrate nie zmieni części obrazu, np. szybko ruszających się nóg czy rąk, przy czym reszta obrazu będzie dobrej jakości. Nie można zmienić jakości obrazu nie zmieniając rozdzielczości, a to nie dzieje się w tym przypadku, a druga opcja przy niskim bitrejcie to doczytywanie, ale to też się nie dzieję. Więc tak nie ma czegoś takiego jak niskiej jakości telewizja, są po prostu różne rozdzielczości.

[f00ku55]

@dskmarek to Ty bzdury piszesz i jedyne co mogę Ci zaproponować to po prostu zaprzestanie tego. Niski bitrate powoduje właśnie to, że statyczny obraz jest OK natomiast problemy pojawiają się w ruchomych scenach. I to właśnie się dzieje w Orange.

@janio1 ja nie mogę tego zaakceptować jako wieloletni klient UPC gdzie najpierw korzystałem z telewizji po prostu z kabla, a pod koniec mojej przygody z nimi dostałem również takie małe pudełko IPTV i jakość była taka sama. Orange po prostu leci w...

[dskmarek]

Dla przykładu podam platformę youtube, jeżeli spadnie bitrate, YT zacznie doczytywać, albo zmieni nam rozdzielczość, nigdy nie będzie tak że szybkie elementy będą pikselować. Podobnie wszystkie platformy typu netflix. Więc dla mnie to nie w tym leży problem...

[f00ku55]

YouTube to nie IPTV...

[j131]

---

@janio1napisał(-a)

Mazowieckie, ok. 30 km od W-wy. Może się czepiamy, może wcześniej na naziemnej tego nie zauważyliśmy, może? Oglądam wiadomości na TVN i tak. Studio super jakość, przekaz z ulicy statyczny super jakość, myślę dobrze jest, aż tu pokazują skoki morsów do wody i ulice z machającymi flagami no i wszystko jasne. Obraz rozmazany i tak jak to nazwał  @j131  wcześniej makrobloki. Ja to nazwę mikrobloczki, normalnie jak w photo shopie wydzieranka lub krystalizacja. Wydaje mi się że trzeba to zaakceptować że tak musi być, że to nie wina dekodera, TV, kabla, WiFi tylko wszystkiego co jest związane z przechwytem sygnału, kodowaniem i przesyłaniem go dalej. Straty muszą gdzieś być?

---

Nie, nie musi tak być. Na 100% nie jest to "wina" dekodera: ten sam dekoder radzi sobie z odtwarzaniem równie dynamicznych (ba, wręcz dokładnie tych samych - z multinagrywarki) materiałów dostarczanych mu w inny sposób, przez normalny streaming czy też z lokalnych źródeł. To jest realny problem po stronie operatora i wygląda na to że dotyczy on obróbki sygnału przed wysłaniem go do serwerów multicast.

Jeszcze jedną rzecz dobrze byłoby sprawdzić: czy te artefakty nagrywają się na dysku. Powinny.