Dlatego ostatnio między innymi Platforma Canal+ ogranicza dostęp do pakietu z Ligą Mistrzów do dekoderów z podłączeniem do internetu 🙂
Ale też należy pamiętać, że satelita to ograniczenia nadawcy. Wystrzał sygnału na satelitę kosztuje, pojemność ograniczona. Dostęp online daje nowe możliwości, jak chociażby równoległą transmisję meczów Ligi Mistrzów na 18 kanałach Canal+ Extra. Eleven Sports od pewnego czasu też testuje dodatkowe transmisje online w swojej aplikacji. Eurosport na czas igrzysk jedynie online oferował pełny dostęp do trasmisji. Co było przyznam było fajne, bo w Max można było oglądać to co interesowało i kiedy miało się czas.
I taka będzie przyszłość. Nie bez powodu wielu operatorów kablowych zmierza w kierunku IPTV/OTT. Więcej możliwości dla widza. Co nie zmienia faktu, że tradycyjna kablówka (DVB-C) była stabilniejsza, bez zamulania. Nawet awaria internetu nie powodowała braku sygnału telewizyjnego, no chyba że wywaliło całą sieć.
Zawsze będą miejsca z "białymi plamami" i dla nich będzie satelita. Ale z drugiej strony platformy sat zapewne dostrzegają, że do coraz mniejszych miejsc docierają sieci światłowodowe. I wtedy sama satelita już niekoniecznie jest atrakcyjna, gdy ktoś korzysta z netu w pakiecie z TV, lub też rezygnuje z tradycyjnej telewizji na rzecz szybszego netu i korzysta ze streamingu (bez dekodera).
