Telefon klasyczny (z klawiaturą)

bluesmanniaki

A czy aby kolega nie myli szybkości odczytu lokalizacji z satelitów z szybkością wczytywania mapy? Jedno i drugie odbywa się równolegle ale zależy od zupełnie czego innego natomiast efekt użytkowania jest taki jak pokazałeś...

Do pełnych i prawidłowych wniosków potrzeba jeszcze takich danych jak:

- używana do nawigacji aplikacja

- rodzaj map używanych przez daną aplikację

- aktualny zasięg sieci GSM dla poszczególnych telefonów

j131

@musbron1945napisał(-a)
No, to sam sobie odpowiedziałem ..
Zabrałem dziś z sobą do lasu w okolice Bornego Sulinowa trzy telefony - klawiszowe Maxcom MK281 i myPhone UP Smart LTE, oraz smartfon Nokia 3.1
W jednym miejscu postojowym uruchomiłem wszystkie i włączyłem wyszukiwanie lokalizacji,
Pierwszy zlokalizował położenie .. Maxcom
Natomiast myPhone i Nokia gdzieś z pół minuty po Maxcom
...
Po przejściu około 1 km powtórzyłem te same pomiary, ale już dalej od główniejszej drogi.
Pierwszy znowu Maxcom, a zarówno myPhone, jak i Nokia kręciły się ponad minutę i .. nic
..

Ale napisz coś więcej na temat tego testu. Faktycznie sprawdzałeś ile czasu zajmuje ustalenie pozycji GPS? Jaką aplikacją? Bez tej informacji taki "test" niczego nie mówi.

Podejrzewam jednak, że porównujesz działanie nawigacji a nie samo "wyszukiwanie lokalizacji" - no to w takim razie napisz jakie to nawigacje, bo może te których używasz na nokii wymagają dostępu do internetu żeby cały czas aktualizować mapy (tak działa np. googlowskie badziewie)? Takie programy nie sprawdzą się w terenie gdzie nie ma zasięgu, to oczywiste. Mapy trzeba do nawigacji załadować wcześniej.

Typowy smartfon, nawet kilkuletni, z włączonymi usługami lokalizacyjnymi, na świeżym powietrzu ustala swoje położenie w kilka sekund, maksymalnie kilkanaście.

musbron1945

@j131

.. no więc w smartfon Nokia 3.1 mam wgraną:

Aplikacja mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach)

i na jej podstawie czerpałem lokalizację z dosyć dokładnie określonego miejsca - w tym przypadku lasy w okolicach Bornego Sulinowa.

Natomiast na klawiszowcach MAXCOM MK281 jak i myPhone UP Smart LTE opierałem się jedynie na mapach Google.

Przyznaję, że techniczne zawiłości "co i z czym się je" podczas prób lokalizacji po prostu nie są mi znane.

Jeśli ktoś miałby na tyle cierpliwości i chęci, by mi wytłumaczyć (jak krowie na miedzy) w jaki sposób ustawić Nokię 3.1 dla konkretnego celu lokalizacyjno / nawigacyjnego, to .. bardzo proszę.

musbron1945

@pirenej

Z kolei ja w znacznie wcześniejszych wpisach dostatecznie wypowiedziałem się na temat tegoż GARMINA (chyba 10 .. nie chce mi się szukać), którego to określiłem jednoznacznie jako zabawkę dla nudzących się, przeładowaną gadżetami ponad wszelką miarę - bo przecież to właśnie badziewie doprowadziło mnie do granic wytrzymałości nerwowej, po czym napisałem ten temat.

Nie chce mi się odszukiwać tamtej wypowiedzi, ale z tego co pamiętam, to to urządzenie z dumną nazwą GARMIN wyznaczyło - i owszem - kreseczkami trasę powrotną do parkingu leśnego z samochodem, ale już nie potrafiło jej wymazać i kolejne trasy utworzyły pajęczynę. Do dopełnienia swojej (nie)przydatności po dwóch dniach utraciło menu językowe - pozostał jedynie angielski - i żadne próby zapisane w informacjach dla użytkownika nie przywróciły jej reklamowanej doskonałości. Oczywiście zwróciłem toto z dokładnym opisem, co i jak - pieniądze mi oddano, bez żadnej próby wyjaśnienia .. Tam było zapewne więcej usterek, ale już ich nie pamiętam ..

pirenej

Znowu GENERALIZUJESZ. Większość marek z wszystkich branż dostarcza urządzenia budżetowe, średnie i topowe. Nie możesz na podstawie negatywnego doświadczenia z jednym produktem marki G wyrokować, że całe to G jest do D.

musbron1945

@pirenej

Znowu .. wyznaczasz utopijne kierunki - "urządzenia budżetowe, średnie i topowe" - mnie to po prostu nie interesuje!!! Jeśli tenże smartfon Nokia 3.1 jest w czymkolwiek lepszy od klawiszowca MAXCOM MK 281 - to proszę mi to wykazać. Owszem, ma większy ekran - a reszta to splot pomysłów, które w realizacji u użytkownika stają się po prostu jedynie nietrafionymi pomysłami - utrudniającymi, a nie ułatwiającymi pracę z tym urządzeniem.

j131

@musbron1945napisał(-a)
@j131
.. no więc w smartfon Nokia 3.1 mam wgraną:
Aplikacja mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach)
i na jej podstawie czerpałem lokalizację z dosyć dokładnie określonego miejsca - w tym przypadku lasy w okolicach Bornego Sulinowa.
Natomiast na klawiszowcach MAXCOM MK281 jak i myPhone UP Smart LTE opierałem się jedynie na mapach Google.
Przyznaję, że techniczne zawiłości "co i z czym się je" podczas prób lokalizacji po prostu nie są mi znane.
Jeśli ktoś miałby na tyle cierpliwości i chęci, by mi wytłumaczyć (jak krowie na miedzy) w jaki sposób ustawić Nokię 3.1 dla konkretnego celu lokalizacyjno / nawigacyjnego, to .. bardzo proszę.

Niestety ta aplikacja leśna jest dość.. uboga bez dostępu do internetu. Ale da się przynajmniej sprawdzić czy to mapy ładują się powoli, czy faktycznie telefon słabo łapie sygnał GPS.

Na głównym ekranie jest przełącznik skąd mają być brane mapy:

Po jego wciśnięciu mapa prawdopodobnie zniknie całkiem, bo lokalne mapy trzeba załadować i jeszcze włączyć. Tak że po przełączeniu na mapy lokalne:

.... górna część ekranu będzie wyglądać tak.

Żeby coś się pokazało trzeba:

1). Otworzyć boczny panel:

Kliknąć w "dane lokalne". Na kolejnym ekranie pojawią się możliwości wyboru rodzaju danych (plusikiem).

Najprościej jest od razu przejść do zakładki "Moje obszary", najechać mapą na ten obszar w którym będziemy operować i załadować go. Na przykład tak:

Po tym zabiegu program powinien dać się używać podobnie jak przy dostępie do map online, mimo włączenia trybu "lokalnego":

bluesmanniaki

mBDL to specyficzna aplikacja, u mnie przynajmniej najpierw ładuje mapy i nie lokalizuje dopóki nie nacisnę przycisku lokalizacji (jest w prawym dolnym rogu). Lokalizacja wtedy trwa do 5 sekund, na moim już leciwym Huawei Y5.

Oczywiście gdy słaby internet, to te ładowanie map może trwać a ty czekasz i myślisz że lokalizuje - a tu figa z makiem.

Jak radzi powyżej kolega najlepiej najpierw załadować sobie jako dane lokalne mapy dane nadleśnictwa lub obszaru. Wtedy nawet żaden internet ci nie będzie potrzebny 🙂