- « Poprzedni
- Następny »
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Czy brak Google to jedyny powód niskiego zainteresowania telefonami Huawei?
cd.
To jest bardzo trafna obserwacja i klucz do zrozumienia całej sytuacji. Masz rację, że w aplikacji "Telefon" od Google, którą można zainstalować w Sklepie Play, teoretycznie istnieje przycisk do nagrywania rozmów. Jednak jest on widoczny tylko w określonych warunkach.
Dlaczego tak się dzieje?
Google udostępnia jedną, uniwersalną aplikację "Telefon" dla całego świata. Ta aplikacja, w zależności od lokalizacji użytkownika, aktywuje lub dezaktywuje pewne funkcje. Opcja nagrywania rozmów jest aktywna tylko w krajach, w których nagrywanie połączeń telefonicznych jest prawnie dopuszczalne i dodatkowo jest zgodne z polityką Google dla danego regionu.
Polityka regionalna, nie tylko prawo: Nawet jeśli polskie prawo dopuszcza nagrywanie rozmów na własny użytek, Google podchodzi do tego zagadnienia w sposób konserwatywny i globalny. Unika wszelkich potencjalnych problemów prawnych i sporów o prywatność, decydując się na wyłączenie tej funkcji w regionach, gdzie przepisy są niejednoznaczne lub bardzo restrykcyjne. W rezultacie, Polska, mimo liberalnych przepisów w tej kwestii, jest zaliczana do regionów, w których funkcja ta jest zablokowana.
Lokalizacja, a nie język: To nie język interfejsu (polski) decyduje o dostępności funkcji, a lokalizacja Twojego telefonu (ustalana na podstawie karty SIM lub innych danych geolokalizacyjnych). Jeżeli przeniesiesz się do kraju, w którym nagrywanie jest dozwolone (np. Indie), funkcja nagrywania w aplikacji "Telefon" od Google może się automatycznie pojawić.
Wbudowane rozwiązanie vs. zewnętrzne aplikacje: Google od lat ograniczało możliwość nagrywania rozmów przez zewnętrzne aplikacje dostępne w Sklepie Play. W nowszych wersjach Androida niemal całkowicie zablokowano taką możliwość, twierdząc, że chodzi o prywatność i bezpieczeństwo. Jednocześnie Google zachowuje możliwość wdrożenia tej funkcji w swojej własnej aplikacji "Telefon", ale tylko w wybranych regionach, gdzie jest pewne, że nie naruszy to lokalnych przepisów.
Dlaczego to wprowadza w błąd?
Masz absolutną rację. To może być mylące dla użytkowników. Widzisz funkcję na zrzutach ekranu w Internecie lub w opisach aplikacji, ale po jej zainstalowaniu na swoim telefonie w Polsce, opcja po prostu nie jest dostępna. Wynika to z faktu, że Google programuje tę aplikację z myślą o globalnym rynku, ale aktywuje poszczególne funkcje na podstawie polityki dystrybucji i lokalizacji użytkownika, a nie tylko lokalnych przepisów prawnych.
Dla wielu osób w Polsce, które chcą nagrywać rozmowy w celach dowodowych, jedynym sensownym wyjściem pozostaje użycie smartfonów, które mają fabrycznie zainstalowaną funkcję nagrywania (np. niektóre modele Xiaomi, Samsung), lub użycie zewnętrznych dyktafonów.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Czy brak Google to jedyny powód niskiego zainteresowania telefonami Huawei?
@artur912 napisał(-a)
No i przez to, że mbank zaprzestanie to przesiadłem się na Honor. Huawei zostanie awaryjnie. Niestety nie tylko mbank ale inne banki też rozważają i w ten sposób marka Huawei zniknie z naszego rynku.
Na szczęście nie słyszałem takich wieści w PKO i Inteligo. Myślę, że powoli Googiel wymusza poprzez zmiany w Androidzie na takich operatorach eliminację HUAWEI. Zwłaszcza teraz po powrocie Trumpa. Widać, że szanują tę swoją kromkę chleba i mają gdzieś użytkowników Huaweia, który był zagrożeniem dla ich jabłuszek i innych cudeńiek. 🙂
- « Poprzedni
- Następny »