sprawa jest taka ze pol wsi podłączono dawniej z POPC. Firma zewnetrzna kopala wzdluz posesji ipodobno przygotowane bylo wszystko na pozniejsza rozbudowe bo wiadomo beda pieniadze bedzie rozbudowa .
Od jednej strony wsi jest inwestycja własna Orange/SI z punktem ostatnim 200metrow od wyspy (a jesli uwzglednimy Orangowy NASK z wiejska szkola to 30 metrow od szkoly podlaczonej przez Orange z NASK zaczyna sie wyspa z jednej strony) druga polowa wsi - ostatni punkt jest 30 metrow od opstatniego z POPC
No ale ta wyspa jest w KPO i z tego co tu piszecie jak jest KPO to SI nie wchodzi.
Problem sie komplikuje bo najprawdopodobniej z KPO sie lokalny provider wymiga - tu te sprawę opisuje https://nasz.orange.pl/t5/Sie%C4%87-i-dost%C4%99pno%C5%9B%C4%87-us%C5%82ug/Problem-z-Dorejonizowanie...
ale jak mawiaja w CPPC deadline jest 90 dni roboczych od 1 kamienia milowego.
Wiec lolaklny provider co sobie wygral po rezygnacji PSO moze bez konsekwencji do 30.09.2025 nie robic nic a potem im poprzez skrzynke podawcza podac info ze a tak, jednak nie wykonamy inwestycji, no i nie bo nie... i nic sie nie stanie.
Warunki prawne dotacji KPO/FERC nie wymagaja niczego - najzwyczajniej nie dostanie pieniedzy ale nic sie nie stanie. A czas leci. Swiatlowod Inwestycje nie wejdzie na obnszar dopoki on formalnie bedzie w KPO a cala sprawa o tym ze jednak nie w KPO wyjasni sie w styczniu 2026.
Czyli realnie moze byc tak, ze jest sie w gorszej sytuacji niz biale plamy, co dostaly dotacje na chybcika, na szybko w 3 konkursie...
Czy cokolwiek ma sens? Bo chyba nic nie da rady ?
