Od października próbuję założyć internet przy jednej z głównych ulic w Poznaniu. Już jestem zrezygnowana i zmęczona, dopiero co się tu przeprowadziłam... Najpierw Play zbywało mnie od września, teraz Orange od 25 października nie potrafi mi podłączyć internetu. Technik był i nie mógł znaleźć skrzynki, powiedział, że wróci w listopadzie, dziś bez uprzedzenia w szczegółach zlecenia zobaczyłam informację o przeniesieniu daty instalacji na 5 grudnia... Studiuję i pracuję, ciężko to połączyć, gdy nie można skorzystać z opcji pracy zdalnej, którą pracodawca zapewnia. Najdziwniejsze, że w budynku, w któym aktualnie mieszkam, są trzy mieszkania, które już korzystają ze światłowodu Orange i są podłączone do tej samej, "nieistniejącej" skrzynki.
Nie wiem co mam robić. Wszyscy umywają ręce i tylko przekładają datę instalacji.
____________________
*Doprecyzowałem nazwę tematu - moderator Wojciech.
