Orange chwali się ilością aktywnych kart eSIM

[Piotrekk85]

eSIM to dla mnie tylko polot jak VoLTE czy VoWiFi - aby zadowolić wielkomiejską "gawiedź" internetową. Przeciętny klient tego nie zauważy. Oszczędności prędko nie będzie, bo mamy tylko jeden standard, na dziś jeszcze nie tani. Usługi M2M czy firmowe (które generują całościowo największe przychody) nie są jeszcze na to gotowe. Ile spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych itp kupuje jeszcze telemetryczne sim tylko 2G?

A klienci indywidualni jak się dowiedzą, że przy zgubieniu/kradzieży telefonu muszą iść osobiście do salonu by mieć kolejny e-sim/zwykły sim - to ich nie napiszę co trafi na miejscu (tym bardziej, że w niektórych salonach partnerskich Orange duplikatu do nieaktywnego esim nie można dostać, w TM musi na dziś zlecenie przejść przez opiekuna klienta korpo, więc w weekend nie do zdobycia).

Jeszcze XXI wiek nie nadszedł i klientów będzie jedynie organicznie przybywać. Ale to trzeba zmienić myślenie wszystkich operatorów i klientów.

[impetiginisatio]

Piotrze, ale czy VoLTE nie generuje oszczednosci ? Przeciez caly IMS teoretycznei pozwala na redukcje wykorzystania zasobow oraz optymalizacje sieci radiowej.

Majac IMS i VoLTE mozna dynamicznie przydzielac zasoby radiowe w ramach refarmingu etc. To oszczedniej i wydajniej przeciez.

Jest sobie gdzies w polu na lubelskich lessach wies i jeden eNodeB z agregacja 3 pasm i obok nagle zjawia sie 50 osób. Dzeki LTE moga dzwonic i wysylac selfiki, a gyby tam byla stacja z 3 sektorami? (a czasami przeciej jest system dookolny?)

Jest jakis postep. To wszystko bedzie, jeszcze nie teraz, jeszcze nie przy tym ARPU.

Ale to bedzie niczym nano SIM.

______________

* Wpis edytowany - netykieta - moderator Bartłomiej

[Piotrekk85]

Gdyby LTE u danego operatora byłoby robione oddzielnie, to tak. Ale w Polsce nikt tego nie robi. 4G jest nakładką na platformy od 3G, a 3G nakładką do 2G.
Poza tym polscy operatorzy nie uruchamiają zwykle wszystkich pasm gdzie mają pozwolenia. Warto zderzyć modele teoretyczne z rzeczywistością.
W Google Schoolar, na portalu IEEE czy LinkedIn można czasem znaleźć ciekawe dane.

[impetiginisatio]

Piotrze, chetnie podyskutowalbym na forum, ale moderator wykazuje sie nadgorliwoscia, co tez zarzucilem mu w odpowiedzi. Nie wiedzialem ze na forum nie wolno uzywac slow Mordor oraz hipster. Czy to sa standardy Orange?

Operatorzy nie wszedzie uruchamiaja pelne pasma  bo z tego co wiem, to (prosze o poprawienie nie jesli cos sie zmienilo) - kiedys placili dostawcom infrastruktury za konfiguracje swoich eNodeB i oplaty byly zalezne od ilosci pasm podlegajacych Carrier Aggregation, czy chociazby placili jakies oplaty za ilosc terminali uzywajacych Voice over Wifi. Drobne oplaty  ale zawsze.

W takiej bogatej Szwajcarii tez nie ma agregacji pasm wszedzie, u mnie Sunrise ma na przyklad do ruchu data tylko pasmo LTE 1800, z innych pasm oraz agregacji moga korzystac wylacznie klienci majacy oferty biznesowe. W przypadku zapychania sie pasma kontroler pozwala na agregacje z pasmem typowo zasiegowym LTE 800

[Piotrekk85]

Przykład Szwajcarii jest wyjątkowy, bo nie jest w UE/EOG i tam operatorzy dużo zarabiają na roamingu. Mniej tam ludzie protestują. Często operatorzy robią wspólne maszty. I choć nigdy nie byłem osobiście, ale mam rodzinkę - i często jak z nią rozmawiam ludzie rozumieją, że zasięg to przede wszystkim bezpieczeństwo a nie jakieś promieniowanie czy protesty.

[impetiginisatio]

Nie wiem czy protestow jest mniej, kantony swego czasu zablokowaly inwestycje w 5G. Tu w zasadzie kazda gmina ma cos do powoiedzenia ale licza pieniadze.

Kluczem jest raczej ARPU. Szwajcarski odpowiednik nju mobile kosztuje okolo 29,90 CHF miesiecznie. Koszty sprzetu te same przeciez. Koszty specjalistow zblizone.

Ale MTR juz zupelnie odbiegaja od europejskich. Operatorzy maja w CH inne normy PEM i nadajnikow jest wiecej niz w EU.

Wspolne site sharing bylo i jest, ale Sunrise ma z Salt, czyli dawnym Orange wiele lokalizacji z MORAN. No ale przeciez mozemy porownywac z polskim Networks!

Site Sharing jak i MORAN zostalo wymuszone chlodnymi kalkulacjami ekonomicznymi a te wymusily te rozwiazania.

[Piotrekk85]

Nie wiem jak w miastach, ale w górach nie ma problemu z budową masztów. A nie jak w Polsce, że bobrom czy niedźwiedziom przeszkadza maszt itp. Tam rozumieją, że zasięg musi być by wezwać służby alarmowe.

[impetiginisatio]

wracajac do eSIM.

z punktu widzenia operatora ogromna oszczednosc na produkcji, dystrybucji SIM, dodatkowo jak T-
Mobile PL - zarabianie na zmianie eSIM pomiedzy urzadzeniami ( z tego co podano pierwsze x zmian bezplatnie, kolejne platne jak uza wydanie standardowego SIM)

z punktu widzenia uzytkownika nie da sie prosto w kilkanascie sekund przelozyc SIM z Iphone SE do starej Nokii 3310 dzialajacej jeszcze w czystym GSM.

zalet dla usera nie widze ( pominmy marketingfowy belkot) bo atrakcyjne oferty mozna robic z tradycyjnym SIM