Jest to stacja mieszcząca się na wieży kościelnej, a owa wieża była remontowana w tym czasie - niedawno prace na górnej części (gdzie były anteny) zostały zakończone. To był niby powód wyłączenia stacji, do czego T-Mobile (właściciel stacji) przyznał się dopiero po ponad miesiącu wymiany maili i konieczności kupienia u nich usług by udowodnić coś co powinni widzieć bez problemu - tyle czasu twierdzili, że wszystko jest ok. Play jako trzeci operator stamtąd nadający nie miał najwidoczniej problemu, żeby dogadać się z wykonawcą robót, aby przewiesić anteny z wieży kościelnej na rusztowanie, które ją okalało i pozwalało to na niemal nieprzerwanie (poza momentami zmiany miejsca mocowania anten) świadczenie usługi w trybie ciągłym w tych samych technologiach (full wypas poza E-GSM) co dotychczas. Nawet jacyś lokalni operatorzy WiFi mieli przewieszone anteny na rusztowanie - w NetWorkS! nikt na to nie wpadł. W Orange albo nic nie wiedzieli albo informowali jeszcze o zakłóceniach, które mają być wyeliminowane w terminach jakie podałem w poprzednim poście - do tej pory nic nie działa jak powinno, a nawet VDSL się ostatnio mocno zepsuł. Zakłócenia istnieją podobno od czasu wyłączenia omawianej stacji i występują właśnie na sektorze, którzy jest skierowany na centrum i północ miasta, który zastępuje (dość nieudolnie) wyłączoną stację.
Przez tyle miesięcy nie zmieniło się nic, dosłownie nic. Żadna stacja zastępcza (mobilna), żadne przewieszenie anten na wzór konkurencji (nawet lokalnej), brak wzmocnienia sygnału ze stacji, która próbuje zastępować tą wyłączoną. Do tego wciąż nie wiadomo czy i kiedy sytuacja się poprawi, a remont już zakończony i wszyscy pozostali przenieśli swoje anteny znowu na więżę, a rusztowanie częściowo zdemontowano. Kiedy ruch ze strony NetWorkS!? 😉 Trochę dziwne, kiedy jednego dnia człowiek korzysta bez problemu z LTE, a nagle kolejnego telefon spada do 2G, bo stacja-zastępca nie daje rady?
