Czy ktoś wie po jakim czasie Orange usuwa rozmowy? Chodzi o rozmowę uzgadniającą warunki przedłużenia. Jakiś wątpliwej reputacji człowiek wcisnął 70 letniej kobiecie pakiet droższy o 50 złotych, dający jej więcej kanałów TV (szkoda tylko, że jej nie używa).
@Simon696 każda rozmowa w sieci komórkowej musi być archiwizowana przez dwa lata, ale dostęp do odsłuchu mają tylko organy ścigania z nakazem sadowym.
Jeżeli umowa była podpisywana telefonicznie, przez infolinię, to można zgłosić reklamację w celu odsłuchu rozmowy lub skorzystać z możliwości odstąpienia od umowy bez podania przyczyny w terminie do 14 dni.
To już tajemnica Orange. Pytanie czy była oznaczona to dłuższego przechowania. Musisz pamiętać o jednym że reklamację można wnieść co do jej przebiegu tylko w ciągu 12 miesięcy od niej. Potem może być rozpatrzona bez merytorycznej odpowiedzi.
Fałszywy alarm, widzę, że na umowie niższy pakiet niż na fakturze. Nie sądziłem, że coś takiego może się wydarzyć, umowa jasno mówi 110, faktura sądzi że prawie 160 (to nie mój błąd, mówię tylko i wyłącznie o podstawie abonamentu)
