Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

[Scarff]

Inwestor który wygrał na moim obszarze tworzy stronę internetową dla tego projektu pomorski-swiatlowod.pl 

Wie ktoś czemu może to służyć? Wygląda obiecująco.

[tolek]

---

@Scarffnapisał(-a)

Inwestor który wygrał na moim obszarze tworzy stronę internetową dla tego projektu pomorski-swiatlowod.pl 

Wie ktoś czemu może to służyć? Wygląda obiecująco.

---

Możliwe że chodzi o transparentność i o ograniczenie w pewnym stopniu tych samych pytań o różne adresy budynków. 

[Scarff]

Właśnie myślałem że może chodzić o coś takiego. Dla mnie fajne rozwiązanie.

[marder]

---

@Scarffnapisał(-a)

Inwestor który wygrał na moim obszarze tworzy stronę internetową dla tego projektu pomorski-swiatlowod.pl 

Wie ktoś czemu może to służyć? Wygląda obiecująco.

---

To się tak ładnie nazywa transparentność

[Scarff]

Nic mnie tak dawno nie ucieszyło jak zobaczenie tego na własnej działce.

[marder]

Oby im się udało wybudować tą sieć bo z takimi małymi firmami to różnie bywa. Na stronie widzę że ludzi szukają do pracy to doświadczenie pewnie mają małe.

[PARANOJA]

---

@mardernapisał(-a)

Oby im się udało wybudować tą sieć bo z takimi małymi firmami to różnie bywa. Na stronie widzę że ludzi szukają do pracy to doświadczenie pewnie mają małe.

---

Szukaja bo nowy teren to brakuje rąk do pracy a i też nie będą relokowac swoich obecnych pracowników. W detalu nie wróżę im większych sukcesów  🙂

[Scarff]

---

@mardernapisał(-a)

Oby im się udało wybudować tą sieć bo z takimi małymi firmami to różnie bywa. Na stronie widzę że ludzi szukają do pracy to doświadczenie pewnie mają małe.

---

Widziałem spotkanie z jedną z gmin i właściciel firmy mówił że są w stanie podłączyć wszystkich, ale zobaczymy jak wyjdzie. 

[jarekbachanek]

@Scarff gdzie się sprawdza tego typu rzeczy? Bo też bym chciał trzymać rękę na pulsie i wiedzieć czy o il ile będzie coś kiedyś u mnie rozbudowywane. 

[marder]

@PARANOJA mi to wygląda na jakąś lokalną firmę działającą maksymalnie na terenie kilku powiatów lub województwa. Robiłem kiedyś w takiej małej firmie to niestety ludzie do pracy z łapanki za najniższą krajową. Ja byłem jedyny z doświadczeniem telekomunikacyjnym. Szef firmy z papierami projektanta i jeszcze jeden gość po kursach dla monterów światłowodowych który szybko się nauczył i dobrze robił. Reszta to ludzie z ulicy na zasadzie przynieś, podaj, pozamiataj. Najlepiej im szło kopanie i murowanie studni.