Dzień dobry,
posiadam pakiet Orange Love (abonament + internet mobilny). Umowa skończyła się w sierpniu. Dodam, że sam abonament mam w Orange od wielu lat, dopiero te 2 lata temu za namową konsultanta zbiłam dwie usługi w pakiet. Nikt nie wspominał wtedy, że albo będę przedłużała cały pakiet, albo stracę numer, albo (przysłowiowe) spadaj do innej sieci. Żeby nie było - żadnego zapisu na temat konieczności przedłużania całego pakietu w umowie nie ma..
Aktualnie chciałam przedłużyć umowę na sam abonament - z internetu nie korzystam. W salonie usłyszałam, że nie ma takiej opcji - żeby zachować numer albo przedłużam cały pakiet (dodam tylko, że w jeszcze wyższej cenie niż posiadam aktualnie) albo mam się przenieść do innej sieci. Weryfikując to na infolinii usłyszałam, że bez problemu mogę przedłużyć sam abonament, ale muszę to zrobić w salonie. Udałam się drugi raz do salonu i tam znowu mi odmówiono. Napisałam do konsultanta na czacie, który także stwierdził, że mam się przenieść do innej sieci.
I to rozwiązanie byłoby w sumie okej, gdyby nie fakt, że w Orange posiadam jeszcze kolejne 4 numery, na które po przeniesieniu do innej sieci abonament znacząco wzrośnie.
Dopytałam konsultanta na czacie o wskazanie konkretnego zapisu w umowie bądź innej podstawy prawnej do uniemożliwienia mi przedłużenia samego abonamentu - uzyskałam jasną informację, że taki zapis ani podstawa nie istnieje. Została złożona reklamacja, ale zależy mi na czasie..
Kurde, od tylu lat jestem klientem Orange, aktualnie posiadam łącznie 6 usług plus kilka urządzeń na raty. Czy serio nie ma żadnej opcji, żebym tym klientem pozostała, tylko po prostu bez jednej z usług, na którą umowa się skończyła i z której nie korzystam?
___________
* Temat przeniosłem z kategorii Abonament - Wiktor
