Pogaduchy

[Anonim]

---

@crodlaynapisał(-a)

Właśnie - trochę zbaczając z tematu - dlaczego nie ma oficjalnej aplikacji Nasz Orange do obsługi forum? 🤔 

---

@crodlay , pośrednio, czyli poprzez aplikację MO wchodzisz na forum NO i surfujesz za darmo. Tylko jak zboczysz "z trasy", to nabijesz sobie "guza" (bajty) 

 @Misiek62 , to mój trzeci piec bez podajnika, ale nieuchronność wymiany stanie się koniecznością za kilka lat, więc ta marka ekologiczna "czyste powietrze" coś na nas wymusi. Ja mam Defro zasypowy i z nadmuchem, sterowanym komputerkiem. Pytam czy ślimak, czy tłok...bo spotykam się z narzekaniem, że przy ślimaku zrywa zawleczki jakieś i to jest kłopot.

Miarkownik wyrzuciłem

[Misiek62]

@Anonim  ja mam ze ślimakiem... i może jeden raz na ten cały czas zerwało mi. W mojej ocenie wszystko zależy od tego co się wrzuci do "kosza"... Inne przypadłości oczywiście mi się też zdarzały, ale generalnie, w moim wieku czas się rozglądać za czymś jeszcze mnie obsługowym 😉 

[Anonim]

@Misiek62 , a masz na ekogroszek, czy większa frakcja wchodzi? Bo nie wiem, od czego to zależy, ale coraz więcej kamieni w węglu (orzech) u siebie widzę, więc może ślimak nie daje z rady z kamieniami? No i powiedz mi, czy to dużo zachodu z tą usterką miałeś?

[Misiek62]

@Anonim  może nie zajmujmy pogaduch kwestią pieca... frakcje dostępne... przy ekogroszku raczej pytam o kaloryczność i ilość popiołu... zerwanie sprzęgła, szpilka - drut - w miarę proste do wymiany... ze dwa razy wysiadała mi cewka przy silniku i mechanizmie przenoszenia napędu na ślimak - tu wołałem speca żeby wymienił i właściwie podpiął ;).

Poza tym sterownik też odmówił współpracy.... Jeden raz tak pechowo mi pociągnęło twardą grudę, że ślimak nie dał rady wciągnąć do rury... i się zablokował, a dzień wcześniej zasypałem cały zbiornki, więc musiałem go opróżnić żeby dobrać się do miejsca wyjścia podajnika z kosza.

Używany przeze mnie model to już historia, nie spełnia wymogów klas itp. ale ważne że działa, bo klasa 5 to pow. 10tys. zł.

[Anonim]

@Misiek62 , a gdzie będziemy gadać o pierdołkach, jak nie w pogaduchach? W każdym razie dzięki za jakieś cenne wskazówki. Jak wygram w totka, to fotowoltaikę sobie sprawię  Mógłby się @Jozefg  na ten temat wypowiedzieć, bo ten Twój dobry kierunek bezobsługowy zdaje mi się, że już ma  @Jozefg , podzielisz się info?

[Citi2017]

@Misiek62  odpoczywaj nam 😋 co tam @Piotrekk85 u ciebie jak zdrowie 😋

[Piotrekk85]

Dziś znośnie.

[crodlay]

Gadać, gadać!

1k sam się nie dobije 😉

[Misiek62]

no, bo Polacy nie gęsi ... niech gadają 🙂

[Jozefg]

---

@Anonimnapisał(-a)

 Mógłby się @Jozefg  na ten temat wypowiedzieć, bo ten Twój dobry kierunek bezobsługowy zdaje mi się, że już ma  @Jozefg , podzielisz się info?

---

By tak chciał całkowicie bez roboty? Tak to niema! Za szybko by człek zdziadział...

 Co do grzania fotowoltaiką: 

Albo sposobem na Prosument czyli co panele wytworzą oddajesz do sieci a potem ZE oddaje potrącając sobie 20% wartości. Tylko uwaga: wróbelki ćwierkają że te opłaty za przechowywanie energii mogą wzrosnąć w miarę jak rynek się nasyci - mogą dojść wg niektórych nawet do 80%. A wtedy koniec opłacalności!

Albo,  tak jak podpowiadają fachowcy z branży - magazynować samemu.

 Najbardziej ekonomicznie : do CO z kotłem podajnikowym dołożyć bufor taki aby pomieścił tak ze  3000 litrów wody.  Mocno wstępnie przeliczałem: panele 10kW + przetwornica MPPT  do grzałek są w stanie zapewnić ogrzanie chałupy niemal przez cały rok za wyjątkiem grudnia i stycznia. Wtedy odpalanie podajnikowca ale też "na pół gwizdka" bo prąd jednak będzie tyle że mniej.

Koszt to instalacja około 3,50 zł za wat  paneli + koszt bufora z grzałkami. 

   Przymierzam się do czegoś takiego a podajnikowca na pewno nie wyrzucę!