Obawiam się, że byłoby ciężko. Nazwa marketingowa powinna być krótka i sensownie opisująca zasady.
Nawet gdyby to konto nazywało się "kontem promocyjnym na połączenia głosowe do wszystkich krajowych sieci komórkowych i stacjonarnych oraz SMS-y i MMS-y do krajowych sieci komórkowych, do wykorzystania wyłącznie w Polsce, z wyłączeniem numerów specjalnych, infolinii, numerów skróconych, usługowych", zapewne zawsze można byłoby się przyczepić, że o czymś zapomniano.
O ile np. "do wszystkich" w kontekście do samych rozmów komórkowych (przyjęte nazewnictwo przeze niestety wszystkich operatorów) mnie niezwykle irytuje, o tyle w tym wypadku, możliwość wykorzystania tego na krajowe rozmowy, SMS-y i MMS-y (w tym rozmowy na stacjonarne) moim zdaniem, dobrze opisuje mechanizm działania tego pakietu.
Ale to tylko opinia... moja opinia 🙂
